Według Banku Hiszpanii dług publiczny na koniec czerwca wynosił 100,9 proc. PKB. Rząd planował, że na koniec roku wyniesie on 99,1 proc. PKB (na koniec 2015 r. sięgnął 99 proc. PKB).
„Są duże sezonowe wahania, które powinny zostać wzięte pod uwagę. Trzeba też pamiętać, że wzrost długu publicznego nadal hamuje, co dzieje się od 2013 r." – mówi stanowisko hiszpańskiego Ministerstwa Gospodarki.
Hiszpania podnosi się z kryzysu, a jej wzrost gospodarczy należy do najszybszych w strefie euro. Rządowe prognozy mówią, że wyniesie w tym roku 2,9 proc., co jest świetnym wynikiem jak na Europę Zachodnią.
Mimo wyraźnych postępów w naprawie gospodarki Hiszpania ma wciąż problemy ze zmniejszaniem deficytu i długu publicznego. Niedawno Komisja Europejska zrezygnowała z karania hiszpańskiego rządu za to, że po raz kolejny deficyt finansów publicznych przekroczył 3 proc. PKB.
W 2015 r. wyniósł on 4,5 proc. PKB.