- Nie jest wykluczone, że przyspieszenie gospodarcze, które widzieliśmy w IV kw. się utrzyma, ale moim zdaniem jest to mało prawdopodobne – prognozował Bratkowski.
Zaznaczył, że w dalszym ciągu mamy do czynienia z dużą niepewnością, która powoduje, że nie można liczyć na wyraźnie przyspieszenie aktywności inwestycyjnej.
- Jest ryzyko, że strefa euro może nie wytrzymać. Są też ryzyka krajowe. Jeżeli wicepremier mówi, że sprawiedliwość jest ważniejsza niż prawo, to nie wiemy jakie reguły gry obowiązują i będą obowiązywały – mówił gość.
Ocenił, że jeżeli chodzi o konsumpcję, to efekt 500+ wygaśnie w połowie tego roku.