Wzrost produkcji jest jednak niższy od prognoz analityków, którzy oczekiwali skoku o 1,5 proc. Słabszy od oczekiwań wynik jest mimo to i tak dużo lepszy od osiągniętego w czerwcu, kiedy wartość produkcji przemysłowej odnotowała spadek o 0,8 proc.

Pośród krajów eurolandu najwyższy wzrost odnotowano w Estonii, gdzie wartość produkcji zwiększyła się o 4,7 proc. Na drugim miejscu uplasowali się wspólnie Niemcy i Grecy. W obu przypadkach wskaźnik podniósł się o 4,1 proc. Trzecie miejsce zajmuje Holandia ze wzrostem 3,5 proc.

Największe spadki wśród krajów 17. obserwujemy na Słowacji. Wielkość produkcji przemysłowej skurczyła się u naszych południowych sąsiadów o 3,4 proc. Za Słowakami uplasowała się Portugalia ze spadkiem o 3,0 proc. Trzeci najgorszy wynik osiągnęli Słoweńcy, gdzie produkcja skurczyła się o 2,2 proc.

Dane dla 27 krajów UE przedstawiają się tylko nieco lepiej. W lipcu wartość produkcji przemysłowej wzrosła o 1,1 proc. wobec spadku w czerwcu o 1,2 proc.