Aktualizacja: 28.12.2017 20:00 Publikacja: 28.12.2017 20:00
Foto: Fotolia
Ministerstwo Finansów stało na początku 2017 r. przed arcytrudnym wyzwaniem. Trzeba było znaleźć 25 mld zł, by sfinansować obowiązujący już przez cały rok program 500+ (w 2016 r. 17 mld zł kosztów pokryto z jednorazowych wpływów ze sprzedaży aukcji LTE i zysku NBP).
Rząd miał w zasadzie tylko jeden pomysł, skąd wziąć tak duże pieniądze: z uszczelniania systemu podatkowego. Część ekspertów oceniała wówczas, że to słaby plan, i wieszczyła, że deficyt finansów państwa wystrzeli powyżej 3 proc. PKB, sprowadzając ponownie na Polskę procedurę nadmiernego deficytu.
Ropa marki Urals jest obecnie najtańsza od pandemii. W efekcie dziura w budżecie Rosji, z którego finansowana je...
Przygotowanie i uzgodnienie unijnego budżetu na lata 2028-2034 może być najtrudniejszym zadaniem w historii – oc...
Jednym z najbardziej obiecujących narzędzi mogących zrewolucjonizować pracę działów podatkowo-finansowych, jest...
Wiadomo już, który sektor państwa miał największy deficyt w minionym roku – to rząd i instytucje rządowe, które...
Dziura w kasie państwa puchnie jak na drożdżach – wynika z danych Ministerstwa Finansów. Po części to efekt ubyt...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas