– Nie będziemy ciąć wydatków ani Kancelarii Premiera, ani Sejmu i Senatu – mówi „Rz” szef Komisji Regulaminowej Jerzy Budnik z PO. – Wszystkie zaplanowane kwoty są racjonalne.

W 2009 r. senatorowie chcą dostać 162,5 mln zł, czyli o 4,9 proc. więcej niż w tym roku, a posłowie 420,3 mln zł, o 9,8 proc. więcej. Kancelaria Premiera zaplanowała wydatki poniżej tegorocznego poziomu (o 6,2 proc.) i jej przyszłoroczny budżet ma sięgać 109,5 mln zł.

Komisja Regulaminowa zaproponuje także Sejmowi podwyżki wydatków na prowadzenie biur poselskich i senatorskich. Każdy poseł ma dostać dodatkowo 1000 złotych miesięcznie.

[wyimek]692 mln zł zamierzają wydać w przyszłym roku kancelarie Sejmu, Senatu oraz Kancelaria Premiera[/wyimek]

Teraz każdy z nich ma do dyspozycji co miesiąc blisko 11 tys. zł. Z tych pieniędzy opłaca pracowników, lokal i pokrywa inne wydatki. – Podwyżka jest konieczna. W tym roku wzrost wydatków na prowadzenie biur był śladowy, a ceny np. energii poszły znacząco w górę – tłumaczy Budnik. Posłowie godzą się też, aby przeznaczyć kilkanaście mln zł na wstępną fazę przygotowań do budowy budynku sejmowych komisji, który ma być gotowy w roku rozpoczęcia polskiej prezydencji w UE (2011 r.). Budnik nie wykluczył, że cięć w sejmowych wydatkach dokona Komisja Finansów.