Reklama

Producenci podnoszą ceny

Duży popyt na materiały budowlane w Polsce oraz rosnące koszty firm, które zajmują się ich produkcją, powodują, że za tego typu wyroby trzeba będzie coraz więcej płacić.

Publikacja: 07.01.2019 20:00

Producenci podnoszą ceny

Foto: Adobe Stock

Branża materiałów budowlanych w Polsce ma teoretycznie sprzyjające warunki rozwoju. To przede wszystkim rezultat mocnego wzrostu popytu na krajowym rynku, będącego następstwem boomu w budownictwie. Mimo zwyżki sprzedaży, stosunkowo dużo firm ponosi straty lub odnotowuje spadek zysków. Nie mogą poradzić sobie zwłaszcza z rosnącymi kosztami.

Czytaj także: Pięć plag w budownictwie. Jakie zagrożenia czekają branżę?

Niepewność na rynku

Europejski Fundusz Leasingowy w najnowszym raporcie zwraca uwagę na takie zagrożenia w sektorze budowlanym, jak: brak rąk do pracy, wzrost cen materiałów budowlanych i usług, malejąca rentowność firm i zmiany w podatkach. To powoduje, że wielu przedstawicieli branży z niepokojem patrzy w przyszłość. EFL informuje, że jeden na pięciu zapytanych ocenia, że w nadchodzących dziesięciu latach sytuacja społeczno-gospodarcza kraju nie będzie sprzyjała rozwojowi branży. Najliczniejsza jest jednak grupa firm, które nie są w stanie ocenić, co może przynieść przyszłość (38 proc.).

Sytuacja w branży materiałów budowlanych jest zróżnicowana w zależności od segmentu, który jest analizowany, chociaż są i pewne podobieństwa. – Popyt na kostkę brukową w Polsce jest duży i naszym zdaniem utrzyma się to jeszcze przynajmniej przez trzy lata. Zgłaszane zapotrzebowanie przekracza obecnie nasze możliwości sprzedażowe, co związane jest m.in. z utrudnionym dostępem do surowców i wymagającą sytuacją na rynku pracy – mówi Ireneusz Gronostaj, członek zarządu Libetu.

Reklama
Reklama

Jego zdaniem pewnym problemem dla całej branży materiałów budowlanych są też znacząco rosnące koszty zewnętrzne i związana z tym niepewność. Chodzi przede wszystkim o drożejące surowce i energię. To może spowodować, że ceny finalnych wyrobów wzrosną i mogą ograniczyć popyt. – Z drugiej strony społeczeństwo się bogaci, co obok ogromnych inwestycji mieszkaniowych i infrastrukturalnych jest jednym z głównych motorów wzrostu popytu na kostkę brukową w Polsce – twierdzi Gronostaj.

Rośnie też popyt na chemię budowlaną. – W ubiegłym roku rynek gładzi tynkowych w Polsce wzrósł o kilka procent. Podobnych zwyżek spodziewamy się w tym roku – mówi Kajetan Zaziemski, dyrektor inwestycji Megaronu. Spółka zwiększyła i nadal będzie zwiększać ich sprzedaż nie tylko w kraju, ale i na rynkach zagranicznych, m.in. w Wielkiej Brytanii. W związku z rosnącymi w całej gospodarce kosztami już podniosła o kilkanaście procent ceny w niektórych kanałach dystrybucji. W najbliższym czasie takie zwyżki mają objąć całość oferty. Zaziemski dodaje, że znaczące podwyżki cen mają miejsce w całej branży.

Innowacyjne produkty

Potwierdzają to zresztą dane Polskich Składów Budowlanych. Z ostatniego raportu tej firmy wynika, że w listopadzie, licząc rok do roku, wzrosły ceny aż w 19 grupach asortymentowych na 20 badanych. Najmocniej, bo o kilkanaście procent zdrożały: drewno, płyty drewnopochodne, ściany i kominy.

W tej sytuacji spółki starają się sprzedawać zarówno wyroby już powszechnie znane, jak też inwestują w nowe produkty. Tak jest m.in. z Seleną FM, której produkty obecne są również na wielu zagranicznych rynkach. – Pracujemy nad produktami prośrodowiskowymi – w myśl zasady zrównoważonego budownictwa. Dział R&D (badania i rozwój – red.) opracowuje zarówno produkty pomagające oszczędzać zasoby, np. energię elektryczną, jak i nowe komponenty pochodzące ze źródeł bioodtwarzalnych (w ramach współpracy w programie Horyzont 2020) – mówi Krzysztof Domarecki, przewodniczący rady nadzorczej delegowany do pełnienia funkcji prezesa i dominujący akcjonariusz Seleny FM. Dodaje, że opracowana oferta będzie odpowiadać na potrzeby inwestorów i użytkowników.

Spółka nie odnosi się wprost do pytania, czy w tym roku zakładany jest w grupie wzrost przychodów i zysków. – Cała branża materiałów budowlanych zadaje sobie pytanie o popyt w 2019 roku i możliwe spowolnienie gospodarcze – szczególnie w II połowie 2019 roku. Naszym zdaniem przejściowe spowolnienie jest możliwe ze względu na cykliczność gospodarki, tym niemniej w horyzoncie 3–5-letnim pozostajemy optymistami co do perspektyw rozwoju rynku – uważa Domarecki.

Budownictwo
Coś drgnęło? Solidne dane GUS o produkcji budowlano-montażowej we wrześniu
Budownictwo
Polacy chcą usług remontowych. Brakuje fachowców
Budownictwo
Spadek liczby mieszkań oddanych do użytku. Nowe dane GUS
Budownictwo
Budimex zawalczy o wzrost przychodów, kluczem trzymanie dobrej rentowności
Budownictwo
Artur Popko, prezes Budimeksu: Ciemne chmury nad rynkiem budowlanym. Branża apeluje
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama