Ruszyło śledztwo w sprawie wypadku auta Tesli

Tragiczny wypadek i pożar auta Model X Tesli koło Mountain View w Kalifornii został objęty śledztwem federalnym - podał urząd bezpieczeństwa transportu NTSB. Po tej wiadomości Tesla traci na giełdzie

Aktualizacja: 29.03.2018 18:11 Publikacja: 29.03.2018 17:30

Ruszyło śledztwo w sprawie wypadku auta Tesli

Foto: Flickr

Do wypadku doszło w piątek 24 marca z udziałem 2 innych samochodów, 38-letni kierowca Tesli zmarł wkrótce po kolizji w pobliskim szpitalu. Pojazdy tej marki maja system Autopilota, wykonujący pewne zadania związane z powadzeniem pojazdu, nie było od razu jasne, czy był włączony tuż przed wypadkiem.

Patrol policji kalifornijskiej poinformował, ze elektryczny Model X wpadł na barierę przy zjeździe z autostrady, następnie wpadł na niego samochód Mazdy i doszło do zderzenia z Audi. Baterie litowe Tesli zapaliły się, ekipy ratunkowe musiały ustalić z inżynierami producenta sposób zgaszenia ognia i odholowania pojazdu.

NTSB podał, że będą wyjaśniane przyczyny dojścia do pożaru i sposób usunięcia pojazdu z miejsca wypadku. Tesla wyjaśniła, że baterie są tak zaprojektowane, aby w razie pojawienia się w nich ognia rozpowszechniał się powoli.

Tesla poinformowała w swoim blogu, że "nie wie jeszcze, co wydarzyło się na krótko przed zderzeniem", ale dodała, że dane wskazują, iż właściciele jej samochodów jeździli tym samym odcinkiem autostrady z włączonym Autopilotem "z grubsza 85 tys. razy i nigdy nie doszło do wypadku, o którym byśmy nie wiedzieli".

Firma z Palo Alto współpracuje z władzami nad odzyskaniem zapisu z komputera samochodu, aby móc zrozumieć, co się stało. Z komunikatu firmy nie wynika, czy Autopilot byt włączony.

Władze zwiększają uwagę nad firmą, bo to drugi od stycznia wypadek, w którym NTSB prowadzi śledztwo. W styczniu NTBS i drugi urząd federalny odpowiedzialny za bezpieczeństwo ruchu drogowego NHTSA skierowały do Kalifornii ekipie śledczą, aby zbadała kolizję samochodu straży pożarnej z autem Tesli, które najwyraźniej poruszało się w trybie półautonomicznej jazdy. Urzędy nie ujawniły tamtych ustaleń.

Tesla traci na wartości i opinii

Ostatni wypadek spowodował spadek cen akcji Tesli. Agencja Moody's obniżyła z B3 do B2 ocenę wiarygodności kredytowej tej firmy z powodu "znaczącego niedotrzymania tempa produkcji elektrycznego Modelu 3". Uważa ponadto, Xe firma "ma do czynienia z presją na swe zasoby gotówkowe z powodu dużego ujemnego przepływu gotówki i czekających ją terminów wykupu obligacji zamiennych na udziały". Tesla ma w listopadzie wykupić je za 230 mln dolarów i w marcu 2019 za 920 mln.

Według Moody's, ujemna perspektywa dla Tesli "wynika z prawdopodobieństwa, że firma będzie musiała uruchomić szybko operację pozyskania dużego kapitału na sfinansowanie wykupu obligacji i uniknięcia niedoboru gotówki".

Biznes
Gdzie wyrzucić woreczek po ryżu? Wiele osób popełnia ten sam błąd
Biznes
Trump pozbywa się papierowych słomek. To (częściowo) dobra decyzja, mówią ekolodzy
Biznes
TikTok powraca do sklepów z aplikacjami Apple i Google w USA
Biznes
Kto dostarczy okręty dla Polski, nowe cła USA i zmiany w programie mieszkaniowym
Biznes
Trzech faworytów w wyścigu o okręty podwodne dla Polski