Największa w Europie grupa samochodowa zapowiedziała ponadto nowe zachęty do kupowania takich samochodów, wydłużyła do końca czerwca okres korzystnej sprzedaży nowych diesli w zamian za stare. Postanowiła tak działać po werdykcie sądu administracyjnego w lutym, że władze miejskie mogą zakazywać poruszania się po ich ulicach pojazdów najbardziej skażających środowisko. Wiele miast w Niemczech przekracza unijne limity emisji tlenków azotu.
Obawy, że dojdzie do takich zakazów wywołały spadek popytu na diesle (o 19 proc. w lutym), które z drugiej strony są kluczowym narzędziem firm samochodowych w zmniejszaniu emisji CO2, aby dostosować je do surowszych norm w UE. Diesle zatruwają atmosferę tlenkami azotu, ale wypuszczają znacznie mniej dwutlenku węgla od samochodów benzynowych.
Główna marka grupy z Wolfsburga wyjaśniła, że jej oferta będzie dotyczyć nowych diesli kupionych od 1 kwietnia do końca roku i zacznie obowiązywać, jeśli miasto, w którym nabywca pojazdu żyje lub pracuje wprowadzi taki zakaz w ciągu 3 lat od daty kupna. Salony Volkswagena będą skupować te samochody po bieżących cenach, o ile ich właściciele kupią jednocześnie inne auto nie objęte restrykcjami jazdy po mieście.
W Skodzie taka gwarancja dotyczy samochodów kupionych do 1 kwietnia do końca czerwca, ale wydłuża do 4 lat okres ogłoszenia zakazu od daty kupna. W Audi oferta dotyczy wyłącznie pojazdów z leasingu.
BMW ogłosił w marcu, że będzie skupować pojazdy z leasingu, o ile zakaz używania diesli będzie wprowadzony w odległości 100 km od miejsca zamieszkania albo pracy użytkownika pojazdu.