Reklama
Rozwiń

Z Borysławia do Świnoujścia i Morza Północnego

Przez pół XIX w. Podkarpacie było naftową potęgą, teraz większość ropy i gazu importujemy

Aktualizacja: 12.11.2018 13:10 Publikacja: 11.11.2018 23:01

Rafineria Lotosu została rozbudowana dzięki programowi 10+

Rafineria Lotosu została rozbudowana dzięki programowi 10+

Foto: materiały prasowe

Sto lat temu Polska była naftową i gazową potęgą. Inwestowali u nas potentaci z Ameryki, Szwecji, Francji. W miarę jak złóż ubywało, inwestor był tylko jeden – władza ludowa. Dziś ropy jest jak na lekarstwo. Mało mamy też własnego gazu. Dużo jednak inwestujemy i to nie tylko w kraju.

Globalna branża naftowa miała swoje początki na ziemiach polskich i bez polskich wynalazców nie byłoby dziś jej światowej dominacji. Przez pół XIX wieku Podkarpacie było potęgą naftową. Do Gorlic i okolic przyjeżdżali Amerykanie, Brytyjczycy, Rosjanie, by uczyć się metod destylacji i wydobywania oleju skalnego. W polskie złoża inwestowali bracia Nobel ze Szwecji.

Pozostało jeszcze 98% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Biznes
Revolut zrobi rewolucję na polskim rynku komórkowym? Sprawdzamy
Biznes
Rosyjski bogacz traci majątek. Sfinansuje wojnę Putina
Biznes
Niemiecki biznes boi się poboru. A co w Polsce?
Biznes
Ustawa Trumpa, obawy firm transportowych, biznes przeciw unijnym regulacjom AI
Biznes
Fundacja rodzinna, czyli międzypokoleniowy skarbiec