Wstrzymane zmiany w spółkach KGHM

Mariusz Bober, szef Ecorenu, spółki córki KGHM, na razie zachował posadę. Zarząd koncernu nie wymienił też kadr w innych firmach zależnych, choć ostatnio wiele wskazywało na to, że wczoraj takie decyzje podejmie.

Publikacja: 30.01.2008 00:51

Jedną z przyczyn odłożenia zmian może być stanowisko Skarbu Państwa. – Zarząd KGHM działa w tymczasowym, okrojonym składzie, więc byłoby dobrze, gdyby wstrzymał się z ruchami kadrowymi w spółkach zależnych do momentu powołania nowych władz – mówi „Rz” Zdzisław Gawlik, wiceminister skarbu nadzorujący KGHM.

Sam Mariusz Bober przyznaje, że byłby zdziwiony, gdyby zarząd KGHM podziękował mu za pracę. – Spółka jest w dobrej kondycji, rozwija się. Nie widzę powodów merytorycznych, które uzasadniałyby moje odwołanie – mówi „Rz” Bober.

Ecoren podpisał w grudniu z firmą Rolls-Royce kontrakt na dostawy nadrenianu amonu, który ma przynieść spółce 100 mln zł w ciągu najbliższych pięciu lat. W tym roku firma miała trafić na giełdę.

Bober stracił niedawno posadę przewodniczącego rady nadzorczej Zagłębia Lubin. Kibice klubu zapowiedzieli już, że w dniu pierwszego posiedzenia nowego zarządu KGHM zorganizują pikietę w obronie dotychczasowego szefa rady oraz prezesa Zagłębia Roberta Pietryszyna (obaj zostali powołani do władz spółki za rządów PiS).

Sytuacja w spółkach zależnych to niejedyny punkt zapalny, jaki się pojawił podczas chwilowego bezkrólewia w KGHM. Przyszły prezes miedziowej firmy będzie musiał jeszcze się zmierzyć z płacowymi żądaniami związków zawodowych. Domagają się one wzrostu podstawowego wskaźnika wynagrodzeń (stanowi ok. 70 proc. pensji) w 2008 r. o ok. 15 proc. Ma to zrekompensować możliwe obniżenie wysokości pozostałych składników pensji – nagród i premii, które są uzależnione od zysku KGHM i od koniunktury. A ta – zdaniem związków – będzie w tym roku gorsza. Władze spółki chcą podnieść wskaźnik o 4,1 proc.

– Obecny zarząd firmy ma się wypowiedzieć w tej sprawie do 6 lutego – mówi „Rz” Ryszard Zbrzyzny, szef Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego.

Średnia podstawowa płaca w kombinacie, bez świadczeń dodatkowych, to ok. 6,1 tys. zł brutto.

Jedną z przyczyn odłożenia zmian może być stanowisko Skarbu Państwa. – Zarząd KGHM działa w tymczasowym, okrojonym składzie, więc byłoby dobrze, gdyby wstrzymał się z ruchami kadrowymi w spółkach zależnych do momentu powołania nowych władz – mówi „Rz” Zdzisław Gawlik, wiceminister skarbu nadzorujący KGHM.

Sam Mariusz Bober przyznaje, że byłby zdziwiony, gdyby zarząd KGHM podziękował mu za pracę. – Spółka jest w dobrej kondycji, rozwija się. Nie widzę powodów merytorycznych, które uzasadniałyby moje odwołanie – mówi „Rz” Bober.

Biznes
Rekordowa liczba bankructw dużych firm na świecie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Święta spędzane w Polsce coraz popularniejsze wśród zagranicznych turystów
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki