7 sierpnia Toyota ogłosi wyniki za II kwartał. Nowe prognozy zakładają tylko 1-procentowy (-3,6 proc.) wzrost ogólnoświatowej sprzedaży.
Pogorszenie prosperity Toyoty i innych producentów aut spowodowane jest mniejszym popytem, zwłaszcza na bardziej paliwochłonne modele sportowe i ciężarowe.
Najgorzej rok do roku sytuacja wygląda oczywiście w Stanach. USA są największym rynkiem zbytu Toyoty. W tym roku planowano sprzedać tam 2,44 mln egzemplarzy.
Prognozy sprzedaży dla USA obniżono o 6,7 proc.; dla Europy - o 4 proc. Poprawy wyników koncern spodziewa się na Bliskim Wschodzie. Sprzedaż ma tam wzrosnąć aż o 23 proc.
Jeśli obniżone prognozy się zrealizują, oznaczać to będzie także zmniejszenie produkcji. Byłby to pierwszy jej spadek od 7 lat.