Mimo kryzysu kopalnie inwestują. Muszą, by gdy znów wzrośnie zapotrzebowanie na węgiel, zwiększyć wydobycie.
Prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Jarosław Zagórowski, wprowadzając plan antykryzysowy, powiedział, że oszczędności będzie szukał wszędzie, ale nie w inwestycjach. W maju spółka rozstrzygnie przetarg na budowę nowego szybu. – Najbardziej spektakularną inwestycją maszynową będzie kompleks strugowy dla Kopalni Zofiówka za 108 mln zł, jedyne takie urządzenie w Polsce – mówi Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzeczniczka JSW. Maszyna będzie pracować w pokładach o wysokości 1,1 – 1,4 m. JSW inwestuje też w pokład 1290 m w Budryku – najgłębszy w Polsce.
Katowicki Holding Węglowy bierze się za nowe pole wydobywcze Brzezinka. – Wkrótce złożymy wniosek o koncesję – mówi Ryszard Fedorowski, rzecznik KHW. Firma szykuje się też na uruchomienie pierwszego w kraju frontu rezerwowego (uruchamia się go, gdy gdzie indziej dojdzie do wypadku, by nie spadło wydobycie). Kompania Węglowa zwiększy roboty udostępniające nowe pokłady. – A w kwietniu w Sośnicy-Makoszowach uruchomimy dwie instalacje wykorzystujące metan do produkcji energii elektrycznej – mówi Zbigniew Madej, rzecznik KW.
Inwestuje też Lubelski Węgiel Bogdanka. Spółka, która na przełomie kwietnia i maja może trafić na GPW, przez inwestycje w pole Stefanów 2 zwiększy roczne wydobycie dwukrotnie, do 10,5 mln ton węgla w 2014 r.