Związki zawodowe działające w fabryce New Fabris w mieście Chatellereault, domagają się po 30 tysięcy euro odszkodowania dla każdego z 366 pracowników zakładu.

Delegat związku zawodowego CGT poinformował, że w całej fabryce zostały rozmieszczone butle z gazem i że "wszystko może eksplodować, jeśli do 31 lipca nie zostanie zawarte porozumienie.

Robotnicy nie zgadzają się, by po zamknięciu fabryki jej klienci odzyskali znajdujące się tam zapasy podzespołów do samochodów oraz maszyny do wytwarzania tych podzespołów. Łączna wartość gotowych części samochodów oraz maszyn jest oceniana na 4 miliony euro.

Dyrekcje koncernów PSA i Renault twierdzą, że są tylko klientami fabryki i że nie do nich należy wypłacanie odszkodowań zwalnianym pracownikom.