Polacy kupią mniej piwa i wódki

Producenci i importerzy ufają, że sprzedaż napojów alkoholowych przestanie spadać. Jednak analitycy odbierają im tę nadzieję – wynika z prognoz, do których dotarła „Rzeczpospolita”

Aktualizacja: 24.01.2010 12:17 Publikacja: 24.01.2010 00:03

Polacy kupią mniej piwa i wódki

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Dobrzyński

– Rynek wyrobów spirytusowych najgorsze ma już za sobą – uważa Leszek Leszek Wiwała, prezes Polskiego Przemysłu Spirytusowego. Według wstępnych szacunków w 2009 r. producenci i importerzy sprzedali o ok. 10 proc. mniej wódki niż przed rokiem. – Nie jest wykluczone, że w 2010 r. sprzedaż wyrobów spirytusowych utrzyma się na poziomie z ubiegłego roku – dodaje Wiwała. Jego zdaniem taki wynik jest możliwy, jeżeli nie pogłębi się kryzys, a polski rząd nie wprowadzi przepisów uderzających w producentów i dystrybutorów, np. po raz kolejny nie podniesie podatku akcyzowego.

Na lepszy rok liczą także producenci piwa, na które popyt w 2009 r. skurczył się o ok. 8 proc. Poprawy spodziewają się również firmy winiarskie. – Wstępne szacunki mówią, że w 2009 r. wielkość sprzedaży wina skurczyła się w Polsce o 5 proc. Ten rok powinien być jednak dla branży lepszy niż poprzedni. W pierwszych dwóch tygodniach tego roku nasza sprzedaż była wyższa niż na początku 2009 r. – mówi Witold Franczak, prezes Domain Menady, spółki zależnej polsko-francuskiej grupy alkoholowej Belvedere.

Jednak optymizmu branży alkoholowej nie podzielają analitycy. Z najnowszego raportu firmy badawczej Euromonitor International, do którego dotarła „Rzeczpospolita,” wynika, że wydatki Polaków na napoje alkoholowe zmniejszą się o ok. 1,6 mld zł. Przeznaczymy na nie niecałe 39,6 mld zł. Analitycy Euromonitora szacują, że najbardziej skutki kryzysu odczują browary. Sprzedaż piwa spaść ma w tym roku o ok. 5 proc., do nieco ponad 20 mld zł.

Zdaniem analityków Euromonitora o 3,3 proc., do ok. 16,4 mld zł zmniejszy się natomiast wartość sprzedaży napojów spirytusowych (niemal 90 proc. tej kwoty przypada w Polsce na wódkę). – Niewielkie spadki sprzedaży detalicznej wódki w Polsce możliwe są w pierwszej połowie 2010 r. ze względu na warunki ekonomiczne, m.in. rosnące bezrobocie – uważa Artur Iwański, analityk Erste Banku. Jego zdaniem w drugim półroczu możliwe jest jednak ożywienie.

Tymczasem w Euromonitorze zakładają, że na ponowny wzrost popytu na mocne alkohole trzeba będzie poczekać do 2011 r. Wartość ich sprzedaży ma wówczas zwiększyć się do ok. 16,8 mld zł. W przyszłym roku ożywienia można spodziewać się także na rynku wina. W tym roku jednak jego sprzedaż może spaść o 2,6 proc, do ok. 3 mld zł.

Najdłużej na ponowny wzrost sprzedaży będą musiały poczekać polskie browary. Popyt na piwo zacznie rosnąć w 2012 r.

– Rynek wyrobów spirytusowych najgorsze ma już za sobą – uważa Leszek Leszek Wiwała, prezes Polskiego Przemysłu Spirytusowego. Według wstępnych szacunków w 2009 r. producenci i importerzy sprzedali o ok. 10 proc. mniej wódki niż przed rokiem. – Nie jest wykluczone, że w 2010 r. sprzedaż wyrobów spirytusowych utrzyma się na poziomie z ubiegłego roku – dodaje Wiwała. Jego zdaniem taki wynik jest możliwy, jeżeli nie pogłębi się kryzys, a polski rząd nie wprowadzi przepisów uderzających w producentów i dystrybutorów, np. po raz kolejny nie podniesie podatku akcyzowego.

Biznes
Polska kupiła kolejne nowoczesne bezzałogowce w USA i... sprzedaje bezzałogowce obserwacyjne Malezji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Stare telefony działają cuda! Dołącz do akcji T-Mobile i Szlachetnej Paczki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Polski rynek akcji – optymistyczne prognozy na 2025 rok
Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Jak skutecznie chronić rynek Unii Europejskiej