Międzynarodowa Agencja Energetyczna podwyższyła o 50 tys. baryłek dziennie prognozę światowego popytu na ropę w tym roku i nie zmieniła przewidywań dla 2011 r.
Organizacja z Paryża zakłada, że popyt ten wyniesie 86,62 mln bd w tym roku i 87,89 mln w następnym. Zmiana wynika stąd, że większy od spodziewanego będzie popyt w Ameryce Płn. i w rozwiniętych krajach Azji. Popyt w Chinach będzie nadal rosnąć, ale w wolniejszym tempie. Z kolei w krajach spoza OECD, zwłaszcza w Azji i na Bliskim Wschodzie nastąpi spadek popytu o 30 tys. bd.
Z danych MAE wynika, że tegoroczny popyt zwiększy się o 1,9 mln bd czyli o 2,2 proc. wobec minionego roku, a tempo wzrostu zmaleje w 2011 r. do 1,3 mln bd czyli do 1,5 proc. wobec tegorocznego poziomu.
Dzień wcześniej OPEC ogłosił własną prognozę. Przewiduje bez zmiany wzrost popytu w tym roku o 1,05 mln bd (1,2 proc) do 85,51 mln, a w przyszłym roku o 1,2 proc. do 86,56 mln bd. Liczby podane przez kartel są nieco niższe od danych MAE.