Mobilis będzie jako jedyny negocjował ze Skarbem Państwa warunki przejęcia PKS z Ostródy. O spółkę z Bartoszyc ubiegają się Mobilis, Veolia i Delux. Na przewoźnika pasażerskiego z Olsztyna jest aż czterech chętnych – oprócz Francuzów i Izraelczyków chcą go przejąć PBI Kornas i Retail Provider.
Zysk PKS w Bartoszycach za 2008 r. (MSP nie podał danych za rok ubiegły) wyniósł 43,3 tys. zł. PKS Olsztyn zakończył rok 2008 stratą 58,7 tys. zł przy przychodach ponad 14 mln zł. Pod kreską 2008 r. skończył również PKS w Ostródzie. Strata wyniosła ponad 109 tys. zł, a przychody – 9,5 mln zł. – Nie przeprowadziliśmy jeszcze audytu w tych spółkach. Na pewno ich zaletą jest dobra lokalizacja w stosunku do naszego oddziału w Kętrzynie – mówi Tomasz Rochowicz, prezes Veolia Transport Polska. – Jeżeli je przejmiemy, to po restrukturyzacji zostaną włączone do naszej struktury operacyjnej. Veolia szykuje się też do kolejnych zakupów. Przekazała do MSP listę firm, których przejęciem byłaby zainteresowana. Znajduje się na niej 13 podmiotów. Docelowo Francuzi chcą mieć 25-proc. udział w polskim rynku samochodowego transportu pasażerskiego. Na razie wynosi on ok. 15 proc.
Izraelski Mobilis (należący do grupy Egged) przejął w czerwcu tego roku sześć mazowieckich PKS; kupił spółki działające w: Ciechanowie, Mińsku Mazowieckim, Mławie, Płocku, Przasnyszu i Ostrołęce. Zgodnie z wynegocjowaną z SP umową ma w ciągu trzech lat zainwestować w nie prawie 100 mln zł.
Jak mówi Eugeniusz Szymonik, prezes Mobilisu, do 80 proc. tej kwoty zostanie wydane w ciągu pierwszych 18 miesięcy, głównie na wymianę taboru. Deklaruje, że spółka chce umacniać swoją pozycję na rynkach lokalnych. Egged, do której należy Mobilis, ma 55 proc. rynku transportowego w Izraelu, działa też w Bułgarii.