Przedłuża się wybór nowych szefów kolejowych spółek. Już dwie mają zarządy tymczasowe. Obowiązki prezesa PKP InterCity ma pełnić do czasu powołania na to stanowisko innego kandydata Lucyna Krawczyk. Kandydatem był Krzysztof Sędzikowski, który był m.in. wiceprezesem CTL Logistics. Strony jednak nie doszły do porozumienia. Poszukiwania nowego szefa pasażerskiego przewoźnika są efektem złożenia przez dotychczasowego prezesa Grzegorza Mędzę rezygnacji.
Tymczasowego szefa ma też PKP SA. Jest nim Maria Wasiak, wiceprezes spółki matki kolejowej grupy. Jednym z kandydatów na to stanowisko jest Marcin Murawski, były wiceprezes Banku Gospodarstwa Krajowego. Ta kandydatura ma budzić sprzeciw m.in. związków zawodowych. Andrzej Wach, poprzedni prezes spółki, został odwołany 30 grudnia.
– W najbliższym czasie zbędą podjęte decyzje dotyczące powołania nowych szefów kolejowych spółek – mówi Mikołaj Karpiński, rzecznik resortu infrastruktury. Z naszych informacji wynika, że rozmowy z kandydatami cały czas trwają.
Wczoraj walne PKP InterCity ze stanowiska wiceprezesa odwołało również Dariusza Fidyta, który odpowiadał za utrzymanie taboru, a właściwie za jego fatalny stan. Zastąpi go Janusz Malinowski, dotychczas wiceprezes PKP SA odpowiedzialny za strategię.
Kolejne cztery osoby są poszukiwane na stanowiska członków zarządu PKP Polskich Linii Kolejowych, po tym gdy w tym tygodniu trzech z nich zostało odwołanych po ocenie spółki. Czwarty awansował na szefa Centrum Realizacji Inwestycji.