W I kwartale 2011 Opel i Vauxhall (GM Europe) miały stratę przed opodatkowaniem w wysokości 400 mln euro. To o 600 mln euro lepiej niż w I kwartale 2010. GM zanotował w I kwartale zysk w wysokości 3,15 mld dol.
Zdaniem Dana Akersona Opel powinien wyjść w tym roku ze strat, bez uwzględniania kosztów restrukturyzacji. Europejskie spółki GM mają coraz lepsze wyniki z powodu rosnącej sprzedaży astry IV, insigni i nowej corsy. Finanse europejskiej części obciążają jednak koszty zwolnień w Niemczech oraz zamknięcia fabryki Opla w Antwerpii.
Półtora roku temu GM zamierzał się pozbyć Opla. Nabywcą miało być austriacko-kanadyjsko-rosyjskie konsorcjum Magny i Wniesztorgbanku. Rosjanie wtedy optowali za zamknięciem fabryki Opla w Gliwicach. Obecny zarząd i rada nadzorcza Opla mają odmienną strategię. Nick Reilly, prezes GM Europe i przewodniczący rady nadzorczej Opla, zapowiada zwiększenie obłożenia gliwickiego zakładu. W tym roku ma być tam wyprodukowanych 175 tys. aut, w 2012 ponad 200 tys.
Jesienią tego roku rozpoczną się tam przygotowania do produkcji trzydrzwiowej astry IV, która po raz pierwszy zostanie pokazana na targach we Frankfurcie.