Reklama

Francja: dobry rok mimo spadku

Sprzedaż samochodów we Francji zmalała w grudniu o 18 proc., w całym roku był też spadek, o 2,1 proc., ale w sumie był to niezły rok

Publikacja: 02.01.2012 16:27

Francja: dobry rok mimo spadku

Foto: Bloomberg

Na drugim rynku w Europie sprzedano grudniu 187 653 samochody, o 17,8 proc. brutto mniej niż rok temu (14,1 proc.  w porównywalnej liczbie dni roboczych), ale nie jest to zbyt tragiczne, bo grudzień 2010 był ostatnim miesiącem dopłat za złomowanie. Francuzi oblegali więc salony, aby uzyskać dodatkowy opust ceny.

- Mimo tego rynek wykazuje spadek nastrojów – uważa rzecznik organizacji  producentów CCFA, Francois Roudier. – Rejestracje w I kwartale powinny być również mniejsze, bo salony informują nas  o niższej liczne zamówień.

Szef sprzedaży w Renault, Bernard Cambier wyjaśnił, że liczba zamówień zmalała w grudniu o 55 proc., co pozwala spodziewać się zmniejszenia rynku nowych samochodów w I kwartale o 17 proc.

W całym 2011 r sprzedano we Francji 2 204 065 pojazdów, co oznacza spadek o 2,1 proc. (1,4 według dni roboczych). Spadek był tak mały dzięki znacznie lepszej pierwszej połowie.

Mimo tych liczb miniony rok nie był wcale taki zły, a nawet jednym z lepszych! W 2010 r. nastąpiło zmniejszenie sprzedaży o 2,2 proc., ale z kolei 2009 r. był najlepszym w całej dekadzie. Ponadto rynek w 2011 r. wypadł lepiej od tego , czego spodziewano się: eksperci zakładali załamanie o 10 proc.

Reklama
Reklama

Francuskie marki znacznie gorzej

O ile cały rynek wypadł przyzwoicie, to nie można tego powiedzieć o markach francuskich. Sprzedaż PSA Peugeot Citroen zmalała o 29 proc. w grudniu i o 4,9 proc. w roku, bo zawiodły obie marki: Peugeot –  35b w grudniu i -7,7 w roku, Citroen odpowiednio – 21 i -1,7. Grupa Renault zanotowała spadek o 28 i 9,6 proc. Zmalał także ich udział w rynku.

Francuskie firmy ucierpiały z powodu likwidacji systemu dopłat za złomowanie i stopniowego odchodzenia od produkowania małych aut, których były specjalistami. Na segment A przypadło w 2011 r. 52 proc. rynku wobec 57 proc. w  ostatnich 2 latach.

Z firm zagranicznych  Opel stracił w grudniu najwięcej, 37 proc,   Fiat  14 proc., Toyota 2,8 , natomiast zyskały Volkswagen 15 proc. dzięki Audi (+21) ,  Kia (+12)  i Ford (+4,2).

Na drugim rynku w Europie sprzedano grudniu 187 653 samochody, o 17,8 proc. brutto mniej niż rok temu (14,1 proc.  w porównywalnej liczbie dni roboczych), ale nie jest to zbyt tragiczne, bo grudzień 2010 był ostatnim miesiącem dopłat za złomowanie. Francuzi oblegali więc salony, aby uzyskać dodatkowy opust ceny.

- Mimo tego rynek wykazuje spadek nastrojów – uważa rzecznik organizacji  producentów CCFA, Francois Roudier. – Rejestracje w I kwartale powinny być również mniejsze, bo salony informują nas  o niższej liczne zamówień.

Reklama
Biznes
SoftBank sprzedaje akcje Nvidii. Zainwestuje miliardy w sztuczną inteligencję
Biznes
Warren Buffett przekazuje miliardy i stanowisko CEO. Nadchodzi nowa era Berkshire
Biznes
Rodzina Trumpów miała finansowo udany rok
Biznes
Biznes potrzebuje imigrantów, Shein pod ostrzałem Francji, Trump pomnaża majątek
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Biznes
Zachodnie koncerny znów rejestrują swoje marki w Rosji. Dlaczego to robią?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama