Mirosław Taras nie jest już prezesem Bogdanki

Rada nadzorcza lubelskiej kopalni odwołała wczoraj wieczorem ze stanowiska szefa spółki Mirosława Tarasa, który pełnił tę funkcję od 2008 r.

Publikacja: 27.09.2012 22:39

Mirosław Taras nie jest już prezesem Bogdanki

Foto: Fotorzepa, Bartlomiej Żurawski Bartlomiej Żurawski

Do zamknięcia tego wydania gazety nie pojawił się oficjalny komunikat giełdowy, ale nasze informacje potwierdził po godz. 21 sam zainteresowany.

– Po oficjalne stanowisko odsyłam do rady nadzorczej – powiedział Taras w rozmowie z „Rz". Próbowaliśmy się skontaktować z przewodniczącym rady nadzorczej spółki Witoldem Daniłowiczem (z ramienia Amplico OFE). – Mam posiedzenie, proszę zadzwonić później – powiedział i rozłączył rozmowę. Potem nie udało nam się już z nim skontaktować.

Konflikt między radą nadzorczą a zarządem trwał od  miesięcy. „Rz" informowała o tym m.in., gdy zmieniony został statut firmy ograniczający działania zarządu na rzecz rady, w kwietniu zresztą zmodyfikowany został jej skład.

Dlaczego wieloletni prezes, bardzo dobrze zresztą oceniany przez rynek, został odwołany? – W mojej opinii to dlatego, że nie przystałem na korupcyjną propozycję i na propozycję  ustawiania przetargów – powiedział „Rz" Mirosław  Taras. O szczegółach nie chce jednak na razie mówić. Z naszych informacji wynika, że sprawa może znaleźć finał w prokuraturze.

– Członkowie rady byli uczulani na spółki wokół Bogdanki i na to, że udziały w nich mogli mieć członkowie zarządu firmy, ale nie wiem, czy to mógł być powód odwołania, bo operacyjnie do prezesa nie było zarzutów – mówi nam z kolei jeden z zarządzających funduszami.

– Jestem zaskoczony tą decyzją i rynek raczej też będzie nią zaskoczony – powiedział nam jeden z analityków, prosząc o anonimowość. – Prezes Taras cieszył się dużym uznaniem, bo jednocześnie był człowiekiem górnictwa, ale i dobrym menedżerem. Był od lat związany z tą spółką, dlatego myślę, że powód musiał być dość poważny. W piątek kurs akcji Bogdanki może zachowywać się nerwowo i negatywnie – ocenia.

Z informacji „Rz" wynika, że wiele zamieszania wywołał audyt Ernst & Young zlecony w spółce przez radę. „Kurier Lubelski" miesiąc temu opisał sprawę kopiowania przy tej okazji danych z komputerów związkowców. Zarząd z kolei, jak ustaliliśmy, podważa audyt, (ma opinie prawników), który kosztował 1 mln zł, a prezes zagroził radzie kontraudytem i sytuacja stała się jeszcze bardziej napięta.

Z naszych informacji wynika, że Taras dostał wczoraj propozycję złożenia rezygnacji, ale odmówił. Centrale OFE były przeciwne odwołaniu prezesa, ale rada zdecydowała inaczej.

Największymi akcjonariuszami Bogdanki, która na GPW notowana jest od 2009 r., są OFE Aviva (14,74 proc.), PZU Złota Jesień (9,76 proc.), ING (9,63 proc.) i Amplico (5,09 proc.).

Mirosław Taras szefował bogdance 4,5 roku. Z kopalnią  związany w latach 1980–1991 i potem od 2001 r. Wprowadził ją na GPW i obronił w 2010 r. przed wezwaniem New World Resources, gdzie udziały ma czeski miliarder Zdenek Bakala.

W komunikacie cym o odwołaniu prezesa LW BOGDANKA S.A. czytamy, że "w związku z powzięciem informacji o uchwale Rady Nadzorczej Bogdanki, spółka informuje, iż Rada Nadzorcza spółki w dniu 27.09.2012 r., działając na podstawie § 25 ust. 1 Statutu Spółki, podjęła uchwałę w sprawie odwołania pana Mirosława Tarasa z funkcji Prezesa Zarządu oraz ze składu Zarządu."

- Uzasadnienie Rady Nadzorczej: Rada Nadzorcza LW BOGDANKA S.A. zleciła dwóm spółkom konsultingowym Ernst & Young Business Advisory sp. z o.o. i Wspólnicy sp.k. oraz SRK CONSULTING (UK) Limited przeprowadzenie audytu procedur zakupowych, zwłaszcza w obszarze robót górniczych, ze szczególnym uwzględnieniem konfliktów interesów. W dniu 27 września 2012 r. Rada Nadzorcza omówiła wyniki audytu z Zarządem. W dyskusji okazało się, że Prezes Zarządu nie podziela wizji Rady Nadzorczej co do konieczności i kierunków wdrożenia rekomendacji wynikających z wyników audytu. W tej sytuacji Rada Nadzorcza podjęła decyzję o odwołaniu Pana Prezesa Mirosława Tarasa. Ponadto Rada Nadzorcza, działając na podstawie § 25 ust. 1 Statutu Spółki, podjęła uchwałę w sprawie powierzenia Panu Zbigniewowi Stopie funkcji pełniącego obowiązki Prezesa Zarządu - czytamy w komunikacie.

Do zamknięcia tego wydania gazety nie pojawił się oficjalny komunikat giełdowy, ale nasze informacje potwierdził po godz. 21 sam zainteresowany.

– Po oficjalne stanowisko odsyłam do rady nadzorczej – powiedział Taras w rozmowie z „Rz". Próbowaliśmy się skontaktować z przewodniczącym rady nadzorczej spółki Witoldem Daniłowiczem (z ramienia Amplico OFE). – Mam posiedzenie, proszę zadzwonić później – powiedział i rozłączył rozmowę. Potem nie udało nam się już z nim skontaktować.

Pozostało 89% artykułu
Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Czy Polacy przestają przejmować się klimatem?
Biznes
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje, dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Biznes
Znamy najlepszych marketerów 2024! Lista laureatów konkursu Dyrektor Marketingu Roku 2024!
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Biznes
Złote Spinacze 2024 rozdane! Kto dostał nagrody?