Dilerzy walczą o klienta coraz większymi obniżkami

Klienci cieszą się dużymi obniżkami, ale część sprzedawców zaczyna dopłacać do interesu

Publikacja: 27.11.2012 00:49

Dilerzy walczą o klienta coraz większymi obniżkami

Foto: Fotorzepa, Robert gardziński RG Robert gardziński

To już nie tradycyjny sezon wyprzedaży mijającego rocznika. W salonach toczy się zacięta wojna o klienta, w której ceny stały się niskie jak nigdy. Sprzedający prześcigają się w dwucyfrowych rabatach, bezodsetkowych kredytach, tanich ubezpieczeniach.

Według porównującego ceny Instytutu Samar w grupie aut małych 27-proc. zniżkę można dostać na citroena C3,

23-proc. na pandę classic. W autach kompaktowych o 28 proc. mniej płaci się za citroena C4 picasso, o 21 proc. za skodę roomster. Duże zniżki w klasie średniej oferowane są m. in. na renault lagunę (20 proc.) i forda mondeo (15 proc.). Na dużą terenówkę toyoty – land cruiser – bonus to 50 tys. zł.

W salonach Volvo można dostać rabat na wybrane konfiguracje i pakiety wyposażenia. W podobny sposób kusi BMW.

A praktycznie wszyscy importerzy proponują atrakcyjne sposoby finansowania. Na przykład Chevrolet Poland na prawie wszystkie modele (w tym najnowszego cruze kombi) oferuje niskokosztowe kredyty, w których przy odbiorze wpłaca się połowę lub jedną czwartą wartości auta. Resztę spłaca się po roku lub trzech w ratach.

Walkę o klienta widać po wydłużaniu gwarancji. Gdy Kia wprowadziła siedmioletnią, podobnych ofert przybywa. Pięcioletnią gwarancję oferuje m. in. Hyundai, od września czteroletnią gwarancję proponuje Mitsubishi. A pięcioletnią gwarancję, choć z przebiegiem ograniczonym do 75 tys. kilometrów, wprowadził Peugeot.

Importerzy zarzucają sieci także na firmy. – Producenci starają się przyciągnąć klientów instytucjonalnych, bo ta część roku należy do nich – tłumaczy Wojciech Drzewiecki, prezes Samaru. Od stycznia do października przedsiębiorcy zarejestrowali bowiem ponad 55 proc. wszystkich sprzedawanych w Polsce aut osobowych. A w październiku liczba rejestrowanych nowych aut firmowych była o 65 proc. wyższa niż samochodów osób prywatnych.

Jakub Faryś: Nic nie wskazuje na to aby przyszły rok był lepszy

Dlatego koncern PSA uruchomił na polskim rynku program promocyjny, w którym wyposażenie aut konstruowane jest specjalnie pod klientów flotowych. Peugeot sprzedaje modele 308, 508, 3008, 5008 i Partner, gdzie koszt auta może być nawet o 25 proc. niższy od cen katalogowych. – Dzięki promocjom październikowa sprzedaż okazała się lepsza od oczekiwań – przyznaje Grzegorz Sokalski, dyrektor sprzedaży do firm w Peugeot Polska.

Podobny program oferuje Citroen. – W przyszłym roku planujemy rozszerzenie oferty o nowe modele – zapowiada Marta Turska z Citroen Polska.

By załapać się na firmowe bonusy, nie trzeba kupować samochodów hurtem. – Przy zakupie modelu i40 klient może dostać rabat flotowy nawet na jeden samochód – mówi Ireneusz Migda, kierownik sprzedaży flotowej Hyundai Motor Poland.

To, co przyciąga klientów, wykańcza jednak sprzedających. Dla dilerów ceny są za niskie. – Aby wykonać plan sprzedaży, trzeba sprzedawać samochody nawet poniżej kosztów własnych – twierdzi Kazimierz Żytkowicz, współwłaściciel i dyrektor zarządzający małopolskiej firmy dilerskiej Ford Wikar. W rezultacie część dilerów dopłaca teraz do interesu.

Trudno się dziwić: rynek słabnie z miesiąca na miesiąc, a tegoroczne promocje, zamiast tradycyjnie po wakacjach, zaczęły się już w czerwcu. A bliżej końca roku walka na ceny przybiera na sile.

– Dla dobra importerów i producentów konieczne jest zaprzestanie wojny cenowej – uważa Hirokazu Tomiki, prezydent Honda Poland.

Nie wydaje się jednak, by sprzedający próbowali się w tej sprawie porozumieć. Tym bardziej że najnowsza prognoza Samaru zakłada w listopadzie w porównaniu z ubiegłym rokiem prawie 10-proc. spadek sprzedaży.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora a.wozniak@rp.pl

To już nie tradycyjny sezon wyprzedaży mijającego rocznika. W salonach toczy się zacięta wojna o klienta, w której ceny stały się niskie jak nigdy. Sprzedający prześcigają się w dwucyfrowych rabatach, bezodsetkowych kredytach, tanich ubezpieczeniach.

Według porównującego ceny Instytutu Samar w grupie aut małych 27-proc. zniżkę można dostać na citroena C3,

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Biznes
Rekordowe wydatki Kremla na propagandę za granicą. Czy Polska jest od niej wolna?
Biznes
Polskie firmy nadrabiają dystans w cyfryzacji
Biznes
Rafako i Huta Częstochowa. Będą razem produkować dla wojska?
Materiał Promocyjny
Dlaczego Polacy boją się założenia firmy?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Biznes
Ogromna inwestycja Microsoftu w Europie. Koncern składa obietnicę
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne