Reklama

Projekt wspólnego nieba opóźniony

Jak poinformowała Komisja Europejska, nie wszystkie państwa Unii stworzyły wspólne bloki przestrzeni powietrznej. Lotnictwo traci przez to 5 mld euro rocznie

Publikacja: 06.12.2012 13:10

Projekt wspólnego nieba opóźniony

Foto: Bloomberg

Wyznaczony do ego termin minął 4 grudnia. Jednym z FABów (Funkcjonalny Blok Przestrzeni Powietrznej) które powstały jest FAB polsko - litewski.

FABów ma powstać dziewięć zamiast obecnych 27, ich stworzenie jest kluczowym element planu ustanowienia jednolitej europejskiej przestrzeni powietrznej – co mogłoby potroić przepustowość przestrzeni powietrznej w Europie i zmniejszyć o połowę koszty kontroli ruchu lotniczego. Oszczędności dla branży mają po wdrożeniu nowego systemu zarządzania przestrzenią powietrzną sięgnąć 5 mld euro.

Komisja Europejska zapowiedziała wszczęcie postępowania w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego w odniesieniu do wszystkich FAB-ów, które nie są jeszcze w pełni zgodne ze wszystkimi wymogami prawnymi. Na wiosnę 2013 r. Bruksela ma przedstawić również nowy pakiet środków ustawodawczych zmierzających do przyspieszenia reform i pełnej realizacji jednolitej europejskiej przestrzeni powietrznej.

Obecny system zarządzania unijnym niebem, jego rozdrobnienie powoduje co roku dodatkowe koszty w wysokości ok. 5 mld euro. To konsekwencja wydłużenie średniej trasy lotu o ok. 42 km, w konsekwencji spalanie większej ilości paliwa, więcej emisji, wyższe koszty dla użytkowników i większe opóźnienia.

- Podejmiemy wszelkie możliwe działania w celu urzeczywistnienia jednolitej europejskiej przestrzeni powietrznej. Koszty opóźnień i zagęszczenia ruchu lotniczego ponosi codziennie obywatel UE i przedsiębiorca, gdy korzystają z usług lotniczych. Jeżeli dodamy do tego koszty ponoszone przez gospodarkę związane z utratą efektywności oraz koszty ponoszone przez środowisko, jasne staje się, że jednolita europejska przestrzeń ma zbyt duże znaczenie, aby pozwolić tu sobie na porażkę. W czasach kryzysu gospodarczego nie możemy zadowolić się zachowaniem obecnego stanu rzeczy. A właśnie teraz wdrażanie reformy europejskiej przestrzeni powietrznej ulega poważnemu opóźnieniu. FAB-y mają ogromne znaczenie dla jednolitej europejskiej przestrzeni powietrznej, a termin ich ustanowienia właśnie mija. Jednym wyjściem jest rygorystyczne wdrożenie przepisów prawa UE – powiedział Siim Kallas, wicekomisarz unijny odpowiedzialny za transport.

Reklama
Reklama

Pierwsze otwarcie unijnego nieba w 1993 roku sprawiło, że podróżowanie stało się o wiele bardziej dostępne i tańsze, oraz pobudziło rozwój usług lotniczych. Od tego czasu ruch lotniczy wzrósł o 54 proc. Ograniczona przestrzeń powietrzna, w której dziennie realizowanych jest 24 tys. lotów przekłada się na liczne opóźnienia rejsów.

Wyznaczony do ego termin minął 4 grudnia. Jednym z FABów (Funkcjonalny Blok Przestrzeni Powietrznej) które powstały jest FAB polsko - litewski.

FABów ma powstać dziewięć zamiast obecnych 27, ich stworzenie jest kluczowym element planu ustanowienia jednolitej europejskiej przestrzeni powietrznej – co mogłoby potroić przepustowość przestrzeni powietrznej w Europie i zmniejszyć o połowę koszty kontroli ruchu lotniczego. Oszczędności dla branży mają po wdrożeniu nowego systemu zarządzania przestrzenią powietrzną sięgnąć 5 mld euro.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Reklama
Biznes
Minister cyfryzacji: Prezydent Polski wyłącza Ukrainie satelitarny internet
Biznes
Nierealne żądania Kremla, podatkowa batalia i kłopoty niemieckiej gospodarki
Biznes
Fundusz z grupy BGK inwestuje w spółkę produkującą satelity
Biznes
Akcje za dotacje. Rząd Donalda Trumpa przejmuje udziały w Intelu
Biznes
Morze Kaspijskie wysycha. Jesiotry wymierają, porty trzeba pogłębiać
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama