Ryszard Zbrzyzny, przewodniczący ZZPPM podkreśla, że związkowcy zostali do tego zmuszeni, bo ich pismo sprzed dwóch tygodni w tej sprawie zostało bez odpowiedzi.
Dlatego teraz związkowcy napisali kolejne i jeśli na nie zabraknie odpowiedzi oraz ze strony władz KGHM-u chęci do rozmów związkowcy rozpoczną procedurę sporu zbiorowego.
Zbrzyzny zaznacza, że ZZPPM domaga się podwyżek płac, której nie było od trzech lat w koncernie oraz jednorazowej wypłaty dla górników i hutników, która ma zrekompensować im mniejszą nagrodę z zysku, która spadnie z 24 procent do 18 proc.
Dariusz Wyborski, rzecznik prasowy KGHM Polska Miedź S.A. zapowiada odpowiedź na list i rozmowy, ale dopiero na początku listopada.
Dotychczasową zwłokę w tej sprawie tłumaczy nieobecnością Prezesa KGHM w kraju.