Jak poinformował Leszek Krawczyk, prezes spółki samorządowej Warmia i Mazury realizującej inwestycję, stara droga startowa miała długość 2 kilometrów, nowy pas startowy - w mającym ruszyć w 2015 roku lotnisku regionalnym - będzie przedłużony do 2,5 km.
Obecnie, za pomocą ultradźwięków kruszony jest stary betonowy pas.
Jak wyjaśnił prezes Krawczyk, w tym przypadku zastosowano wibrorezonansową metodę, czyli technologię renowacji nawierzchni dróg i lotnisk, w której wykorzystuje się usunięty z nawierzchni rozkruszony beton cementowy. Służy on jako podbudowa do układania nowych warstw.
"Metoda wibrorezonansowa zmniejsza koszty budowy do 1,5 raza, natomiast tempo prowadzenia prac remontowych wzrasta nawet pięciokrotnie. Charakterystyczną cechą tej technologii jest zniszczenie nawierzchni betonowych w całej jej grubości, bez szkodliwego wpływu na podłoże. Średnia grubość starego pasa startowego w Szymanach to około 30 centymetrów" - tłumaczył Krawczyk.
Na lotnisku w Szymanach rozbiórka płyt nawierzchni betonowych została przeprowadzona z użyciem specjalistycznej maszyny wyposażonej w belkę drgającą z małą siłą do 10 kiloniutonów. Rozkruszony betonowy materiał zostanie jeszcze dociśnięty przez 10-tonowe walce wibracyjne. Na tak przygotowanej warstwie podbudowy będzie można układać nową nawierzchnię asfaltową - zaznaczył Krawczyk.