Dzieje się tak czasem z niewiedzy lub oszczędności, a czasem po to, by nie odkrywać kart przed konkurencją. Sądy też nie traktują przepisów restrykcyjnie. Nie mają ludzi, ani narzędzi do ich egzekwowania. Dlatego kary, choć mogą być dotkliwe, zdarzają się sporadycznie.
Według danych Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej w 2013 r. sprawozdanie w KRS złożyło 154,6 tys. podmiotów, czyli zaledwie 57,9 proc. wszystkich, które miały taki obowiązek. Pozostałe 42,1 proc. łamie prawo, przy czym istnieje grupa firm, które czynią to absolutnie świadomie, nie chcąc odkrywać danych przed konkurencją.
Teoretycznie za niezłożenie sprawozdania można nawet iść do więzienia, a przynajmniej dostać grzywnę w wysokości 5 tys. zł. W praktyce nie istnieje żadne systemowe rozwiązanie weryfikowania, które podmioty wywiązały się z obowiązku sprawozdawczego i wobec których wszcząć postępowanie przymuszające, powiedział gazecie radca prawny Paweł Grzęda.