Aktualizacja: 05.10.2020 18:29 Publikacja: 05.10.2020 18:14
Foto: Bloomberg
Obie firmy chcą, by Brytyjczycy pokrywali dodatkowe 10 proc. kosztów w imporcie pojazdów z W. Brytanii, jakie Unia wprowadzi w razie braku ramowego porozumienia — dodał dziennik bez podania źródła tej informacji. Przedstawiciele obu firm odmówili komentarza, ale Nissan wyraził zaniepokojenie możliwym wpływem twardego brexitu na jego działalność. „Nakłaniamy negocjatorów W. Brytanii i UE do współpracy nad uporządkowanym, zrównoważonym brexitem, który będzie nadal zachęcać do wzajemnie korzystnego handlu" — cytuje Reuter komunikat.
Telewizja Russia Today - propagandowa tuba rosyjskiego reżimu, dostała w minionym roku rekordową kwotę pieniędzy...
Już trzy czwarte firm w Unii osiągnęło w 2024 r. co najmniej podstawowy poziom wykorzystania technologii cyfrowy...
Upadłe Rafako i Hutę Częstochowa dotychczas łączył jeden, wspólny sposób ratowania poprzez udział spółek Skarbu...
Blisko połowa Polaków nie widzi swojej drogi zawodowej w prowadzeniu własnego biznesu, choć ponad 80 proc. uważa...
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Amerykański gigant ogłosił plany znacznego zwiększenia swojej obecności w Europie – rozbuduje centra danych, zwi...
My jesteśmy gotowi na wszystkie scenariusze. Wprowadziliśmy wiele nowych modeli samochodów osobowych, w tym SUV-y, crossovery i auta sportowe. Mamy też pojazdy użytkowe dla wszystkich rodzajów działalności – mówi Attila Szabó, prezes i dyrektor zarządzający Ford Polska.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas