H&M: Przynieś stare ubrania, w 5 godzin przerobimy je na nowe

Sieć H&M wprowadza wyjątkową usługę, dzięki której klienci będą mogli w łatwy sposób przerobić stare, nieużywane ubrania na nowe. Na razie usługa dostępna jest w Sztokholmie.

Aktualizacja: 10.10.2020 15:57 Publikacja: 10.10.2020 15:29

H&M: Przynieś stare ubrania, w 5 godzin przerobimy je na nowe

Foto: www.hm.com

Szwedzka sieć odzieżowa walczy z problemem wielkich ilości wyrzucanej przez konsumentów nieużywanej odzieży. Wprowadzała już zbiórki starych ubrań, za które klienci mogli otrzymać punkty i rabaty w sklepach, a teraz opracowała jeszcze inną innowacyjną metodę zachęcającą do recyklingu.

W swoim ojczystym mieście, Sztokholmie, H&M uruchomi w najbliższy poniedziałek (12 października) wyjątkową usługę, która pozwoli przerobić stare ubrania na nowe. Wystarczy, że klient przyniesie do sklepu nieużywaną część garderoby, a ta zostanie najpierw umyta, a następnie włożona do maszyny o nazwie Looop, która rozdziera i szatkuje tekstylia. Z uzyskanych włókien wytwarza się nowe ubrania.

Cały proces odbywa się na oczach klienta i trwa około 5 godzin. Klienci mogą wybrać między trzema wariantami finalnej odzieży, którą uzyskają po przetworzeniu starych tekstyliów: swetrem, kocykiem dziecięcym bądź szalikiem. Sieć zapowiedziała już, że rozszerzy w najbliższym czasie ofertę, gdy lepiej zaznajomi się z możliwościami maszyny. Cała usługa kosztuje od 11 do 16 dol., czyli około 40-60 zł.

Jak twierdzi H&M, maszyna Looop może przetwarzać kilka różnych tekstyliów w jednym czasie, a proces recyklingu jest przyjazny dla środowiska, ponieważ nie wymaga użycia wody ani żadnych środków chemicznych. Jedyną jego nieekologiczną stroną jest fakt, że do przerobienia niektórych tkanin na nowe ubrania potrzeba czasem dodatkowych materiałów, ale ich ilość ma być ograniczona do minimum i mają być to wyłącznie „surowce pozyskane w sposób zrównoważony”.

Maszyna Looop jest dostępna na razie tylko w jednym sklepie H&M w Sztokholmie. Sieć nie zdradza jeszcze, czy ma plany rozszerzyć usługę na inne rynki.

„Cały czas prowadzimy badania nad nowymi technologiami i innowacjami, by wspierać transformację przemysłu odzieżowego i pracować nad sposobami ograniczenia zależności od materiałów pierwotnych. Zachęcenie do tego klientów jest kluczem do wprowadzenia prawdziwej zmiany i jesteśmy podekscytowani tym, co Looop zainspiruje” - podkreślił Pascal Brun, dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju w H&M, cytowany w komunikacie na stronie firmy. 

H&M, podobnie jak cała branża odzieżowa, nie ma teraz łatwo z uwagi na pandemię koronawirusa. Wprawdzie szwedzka sieć zanotowała mniejszy niż oczekiwano spadek zysków w trzecim kwartale, ale już ogłosiła, że zamierza zamknąć w przyszłym roku setki sklepów stacjonarnych. Głównym powodem tego jest rosnąca popularność zakupów internetowych, która może się utrzymać także po pandemii.

Szwedzka sieć odzieżowa walczy z problemem wielkich ilości wyrzucanej przez konsumentów nieużywanej odzieży. Wprowadzała już zbiórki starych ubrań, za które klienci mogli otrzymać punkty i rabaty w sklepach, a teraz opracowała jeszcze inną innowacyjną metodę zachęcającą do recyklingu.

W swoim ojczystym mieście, Sztokholmie, H&M uruchomi w najbliższy poniedziałek (12 października) wyjątkową usługę, która pozwoli przerobić stare ubrania na nowe. Wystarczy, że klient przyniesie do sklepu nieużywaną część garderoby, a ta zostanie najpierw umyta, a następnie włożona do maszyny o nazwie Looop, która rozdziera i szatkuje tekstylia. Z uzyskanych włókien wytwarza się nowe ubrania.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Made in Poland z coraz większymi problemami
Biznes
Tajemniczy proces miliarderki. W partii komunistycznej trwa walka
Biznes
Polskie monety na aukcji. 80 dukatów sprzedano za 5,6 mln złotych
Biznes
Rodzina Mulliez pod lupą sędziów śledczych
Biznes
Zły pierwszy kwartał producentów samochodów