Wytypowano już prawie 17 tysięcy osób, które osiągnęły wygrane z gier online i mogą zostać ukarane przez Służbę Celną, która podlega MF. Wszczęto już ponad 1,5 tys. postępowań karnoskarbowych przeciwko podejrzanym graczom. Wg danych zaprezentowanych niedawno przez Ministerstwo Finansów podczas posiedzenia Sejmowej Komisji Sportu łączna wartość wygranych osiągniętych przez ścigane osoby to ponad 24 mln zł.
Obstawiający w zakładach bukmacherskich online mają niestety bardzo dużą szansę, że grają u operatora niezarejestrowanego w Polsce, a co za tym idzie - w świetle polskiego prawa - operatora nielegalnego. Zgodnie z ostatnią analizą zawartą w raporcie firmy doradczej Roland Berger, bukmacherzy online działający nielegalnie mają obecnie już ponad 90 proc. udziału w całym rynku i jest ich kilkakrotnie więcej niż tych operujących z licencją (na mocy zezwolenia Ministerstwa Finansów są to obecnie tylko 4 podmioty – Fortuna Online, STS, Totolotek i Millenium).
Wysokość grzywny, jaką mieliby być karani winni jest określona w Kodeksie karnym skarbowym oraz w Ustawie o grach hazardowych W każdym przypadku, oskarżeni będą musieli oddać wysokość wygranej, a dodatkowo ponieść koszty sądowe. Takie nagłe i niezapowiedziane działania organów państwowych z pewnością mogą być sporym zaskoczeniem dla zagranicznych firm bukmacherskich oraz uczestników zakładów online. Na razie Ministerstwo nie ujawnia szczegółowych informacji w tej sprawie.
Uważamy, że przed przeprowadzeniem planowanej przez Służbę Celną akcji identyfikowania i karania uczestników nielegalnych gier hazardowych, wskazane jest przeprowadzenie na odpowiednią skalę kampanii społeczno-edukacyjnej mającej na celu uświadomienie internautom, z?e korzystanie z gier hazardowych oferowanych poprzez zagraniczne domeny internetowe jest przestępstwem, kto?rego dopuszcza się nie tylko ten, kto oferuje takie usługi, ale ro?wniez? ci, kto?rzy z nich korzystają - proponuje Konrad Łabudek z Fortuna Online Zakłady Bukmacherskie.