Gazowe sądy

Do 16 mld dol. ukraiński koncern zwiększył sądowe roszczenia wobec Gazpromu. Rosjanie odpowiadają.

Publikacja: 02.05.2015 12:54

Gazowe sądy

Foto: Bloomberg

Ostatniego dnia kwietnia złożył do międzynarodowego sądu arbitrażowego w Sztokholmie nowe roszczenia wobec Gazpromu. Jak podał na swojej stronie w Facebook premier Arsienij Jaceniuk, suma roszczeń wzrosła do ponad 16 mld dol., przy czym Kijów domaga się od Moskwy odszkodowania w kwocie 10 mld dol..

W Sztokholmie leży nie tylko pozew ukraiński, ale też rosyjski. W odpowiedzi za oświadczenie ukraińskiego premiera, przedstawiciel Gazpromu Siergiej Kuprianow oświadczył dziś, że rosyjskie roszczenia przekraczają ukraińskie. Nie podał jednak dokładnie, ile obecnie dokładnie domaga się Gazprom.

W połowie 2014 r do sztokholmskiego arbitrażu oba koncerny złożyły pozwy przeciwko. Gazprom domagał się zwrotu długów z procentami za dostawy nieopłacone z końca 2013 r i kwietnia-maja 2014 r. W sumie było to ponad 4,5 mld dol. przypomina agencja Prime.

Naftogaz chce zmiany ceny z datą wsteczną i odzyskania wszystkich przedpłat uiszczonych  od maja 2011 r. (nie mniej niż 6 mld dol.). Prosi też sąd o zmianę punktu w kontrakcie z Rosjanami, który zakazuje reeksportu zakupionego w Gazpromie paliwa.

W październiku 2014 r Naftogaz poszerzył roszczenia wobec Rosjan. Domaga się zmiany kontraktu tranzytowego zawartego na lata 2009-2019. Chce by sąd zobowiązał Gazprom do zapłaty odszkodowania za niewywiązanie się z zapisanej w umowie obowiązkowej wielkości tranzytu rocznego. Kijów stracił w ten sposób 3,2 mld dol., domaga się też procentów z tej kwoty, co w sumie daje kolejne 6,2 mld dol..

Z kolei Rosjanie chcą rozstrzygnięcia na swoją korzyść i zwrotu 11,39 mld dol. z powodu niewywiązania się Naftogazu z punktu „bierz lub płać". Gazprom przesyła bowiem przez Ukraina coraz mniej gazu, a Naftogaz coraz mniej kupuje w Gazpromie.

Sprawa jest bardzo skomplikowana i szybko się nie zakończy. Gazprom spodziewa się werdyktu do 2017 r.

Ostatniego dnia kwietnia złożył do międzynarodowego sądu arbitrażowego w Sztokholmie nowe roszczenia wobec Gazpromu. Jak podał na swojej stronie w Facebook premier Arsienij Jaceniuk, suma roszczeń wzrosła do ponad 16 mld dol., przy czym Kijów domaga się od Moskwy odszkodowania w kwocie 10 mld dol..

W Sztokholmie leży nie tylko pozew ukraiński, ale też rosyjski. W odpowiedzi za oświadczenie ukraińskiego premiera, przedstawiciel Gazpromu Siergiej Kuprianow oświadczył dziś, że rosyjskie roszczenia przekraczają ukraińskie. Nie podał jednak dokładnie, ile obecnie dokładnie domaga się Gazprom.

Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca