Reklama

Rodzina na swoim, czyli jak to się robi na Ukrainie

Firma rolna kierowana przez ojca prezydenta Ukrainy i zatrudniająca prezydenckiego syna, miała jakoby siłą zająć ziemie należące do innej spółki

Aktualizacja: 11.02.2016 15:19 Publikacja: 11.02.2016 14:35

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Rzecz działa się w pobliżu Winnicy. Gospodarstwo rolne należące za rządów Wiktora Janukowycz do miejscowego gubernatora, zostało po zmianie władzy wykupione przez firmę rolną Podole, należąca do funduszu inwestycyjnego Prime Estate Capital. Na jego czele stoi ojciec prezydenta Petro Poroszenki, Aleksy. Natomiast syn prezydenta, też Aleksy, zajmuje się kontaktami z zagranicą firmy Podole.

Jesienią 2014 r. w pół roku po ucieczce Janukowycza sąsiadująca z prezydenckim imperium mała firma rolna Izzia zobaczyła ciągniki sąsiada na swojej ziemi. Prezydencka spółka nie dała się już z ziemi usunąć, pomimo wygranej przez Izzia sprawy w sądzie cały 2015 r obrabiała pola sąsiada i zarabiała na sprzedaży plonów.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Biznes
Ministerstwo Cyfryzacji o UKE: prezesa nie ma, upoważnienia zostały
Biznes
Banki a klimat, TikTok i polsko-ukraińska umowa dronowa
Biznes
Biotechnologiczne spółki z szansą na wzrosty
Biznes
Rząd zamawia druk Poradnika Bezpieczeństwa. Ile za to zapłacimy i kiedy do nas dotrze?
Biznes
Trump w Londynie, 4 mld na cybertarczę i zapowiedź głębokich reform w Niemczech
Reklama
Reklama