Reklama
Rozwiń

Polacy sięgnęli po broń i oblegają strzelnice. Brakuje amunicji

Wojna w Ukrainie i obawy przed zagrożeniem ze Wschodu spowodowały w kraju proobronne wzmożenie. Strzelnice przeżywają oblężenie, zapał powstrzymuje jednak brak amunicji.

Publikacja: 23.03.2022 21:00

Od wybuchu wojny w Ukrainie trudno się dostać w Polsce na strzelnicę, a jeszcze trudniej kupić amuni

Od wybuchu wojny w Ukrainie trudno się dostać w Polsce na strzelnicę, a jeszcze trudniej kupić amunicję.

Foto: shutterstock

Paweł Dyngosz, prezes stowarzyszenia Braterstwo, które ma swoje strzelnice w stolicy i na Dolnym Śląsku, obserwował, jak obawy przed zagrożeniem i wojną zaraz po inwazji Putina na Ukrainę zmieniają nastawienie rodaków do broni. Na jego strzelnicach z dnia na dzień frekwencja wzrosła pięciokrotnie. – Przed wojną szkoliliśmy w naszych obiektach najwyżej kilkadziesiąt osób dziennie, teraz bywa, że na trening trzeba wcisnąć nawet 300 chętnych – mówi Dyngosz. W Warszawie obiekt Braterstwa pracuje od godz. 6 rano do północy.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Biznes
Revolut zrobi rewolucję na polskim rynku komórkowym? Sprawdzamy
Biznes
Rosyjski bogacz traci majątek. Sfinansuje wojnę Putina
Biznes
Niemiecki biznes boi się poboru. A co w Polsce?
Biznes
Ustawa Trumpa, obawy firm transportowych, biznes przeciw unijnym regulacjom AI
Biznes
Fundacja rodzinna, czyli międzypokoleniowy skarbiec