Rodzice jak co roku wychodzą z siebie, by zaopatrzyć swoje pociechy w bogaty zestaw długopisów, zeszytów i kolorowych kredek, który umili im dnie spędzone na nauce. Wyprawka szkolna robi się jednak coraz droższa. Jak podaje PAP, w tym roku rodzice wydają na nią średnio od 300 do 500 zł. Nie wlicza się w to koszt podręczników.
Na zakupy szkolne rodzice przeważnie wybierają się razem z dziećmi, a te coraz trudniej zadowolić. Nie pocieszają się już zwykłymi tornistrami i ołówkami. Przedmioty, które wybierają, są najczęściej opatrzone w wizerunek ulubionych bohaterów z bajek i filmów bądź sportowców, w szczególności polskich piłkarzy. Logo modnych marek również nabiera dla najmłodszych coraz większego znaczenia. W tym roku największą popularnością z fikcyjnych bohaterów cieszą się postacie z Gwiezdnych wojen, Angry Birds, Equestria Girls i Minionków. Jak poinformowała sprzedawczyni sieci Empik, przedmioty te są znacznie droższe od tych nieopatrzonych znanym motywem, jednak rodzice wybierają je równie chętnie co dzieci. Cena schodzi zatem na drugi plan, kiedy przychodzi do zaspokojenia potrzeb dziecka.