To ambitny cel mający zmniejszyć zależność Europy od producentów w Azji, ogłoszony po decyzji Stanów Zjednoczonych o przeznaczeniu 52 mld dolarów w specjalnej ustawie (Chips for America Act). — Bez półprzewodników nie będzie możliwe przejście na technologie cyfrowe, nie będzie paktu o ekologii, samochodów, łączności 5G, itd. — powiedział Breton dziennikarzom. — Nie chcę dziś podawać poziomu inwestycji, ale będzie na miarę tego, co USA chcą przeznaczyć. Pracujemy nad różnymi wpłatami, krajowymi, europejskimi i regionalnymi, ale potwierdzam, że kiedy to wszystko dodamy co mamy i czego potrzebujemy, to będzie to tego samego rzepu. — cytuje go Reuter.