Reklama

#RZECZoBIZNESIE: Grzegorz Idzikowski: Cyberbezpieczeństwo rodem z lat '80

Blisko połowa firm opiera swoje bezpieczeństwo na programach antywirusowych i firewallach, czyli technologiach rodem z lat 80tych – mówi Grzegorz Idzikowski, menadżer w dziale zarządzania ryzykiem nadużyć EY, gość programu Michała Niewiadomskiego.

Publikacja: 07.03.2017 12:40

#RZECZoBIZNESIE: Grzegorz Idzikowski: Cyberbezpieczeństwo rodem z lat '80

Foto: tv.rp.pl

<iframe src="http://get.x-link.pl/804ebba9-25f7-ca87-6fa5-a144a0a56c5c,7c6e1ab6-1780-6821-3005-4f79f0a45646,embed.html" width="650" height="365" frameborder="0" webkitallowfullscreen="" mozallowfullscreen="" allowfullscreen=""></iframe>

EY przygotowało raport na podstawie badań polskich przedsiębiorstw w obszarze cyberbezpieczeństwa.


- Nakłady na cyberbezpieczeństwo rosną, co jest chwalebne – mówił gość. - 36 proc. firm powiedziało, że w tym roku zwiększy swój budżet na cyberbezpieczeństwo. Z drugiej strony szwankuje konsekwencja. Firmy mają pieniądze i chęci, ale nie do końca wiedzą, co z nimi zrobić – dodał.

Idzikowski przyznał, że świadomość firm rośnie. - Firmy chcą coś zmienić, ale do końca nie wiedzą co – ocenił.

- Niestety blisko połowa respondentów opiera swoje bezpieczeństwo na programach antywirusowych i firewallach, czyli technologiach rodem z lat 80tych. Mamy XXI wiek i wypadałoby się zająć bezpieczeństwem IT – tłumaczył gość.

Reklama
Reklama

Idzikowski zaznaczył, że najczęstsze incydenty w firmach to kampanie malware. - Są to kampanie związane z oprogramowaniem, które szyfruje nasze dane, a następnie jest próba wymuszenia okupu. Bardzo często ten okup jest wymuszany w bitcoinach, czyli kryptowalucie – wyjaśnił.

- Drugą przyczyną są pracownicy, ich nieodpowiedzialne i lekceważące zachowanie. Znaczny procent jest też związany z utratą danych, jakąś awarią systemów IT – dodał ekspert.

Zauważył, że 64 proc. respondentów powiedziało, iż najsłabszym ogniwem jest człowiek.

- Żeby wyeliminować najsłabsze ogniwo powinniśmy inwestować wielostronnie. Po pierwsze w narzędzia IT, po drugie w zespoły bezpieczeństwa IT. Wiele firm ciągle nie posiada dedykowanego zespołu bezpieczeństwa – stwierdził Idzikowski.

- Firmy uważają, że funkcja bezpieczeństwa IT jest funkcją zespołów IT. A to powinno być rozdzielone – dodał.

Gość podkreślił, że najlepiej zabezpieczone są dwie branże.

Reklama
Reklama

- Sektor finansowy i firmy, które posiadają dane wrażliwe lub są objęte programem ochrony infrastruktury technicznej, czyli firmy związane z sektorem energetycznym, czy naftowym. Tam wchodzi pomoc państwa, czyli są struktury w administracji publicznej, które pomagają chronić te instytucje. Pozostałe firmy są pozostawione sobie – podsumował.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama