Reklama

Wkrótce testy aut autonomicznych Daimlera i Boscha

Daimler i dostawca podzespołów Rober Bosch zaczną za kilka miesięcy testowanie pojazdów nie wymagających kierowania, tzw. robo-taxi — powiedzieli szefowie obu firm.

Aktualizacja: 04.02.2018 15:38 Publikacja: 04.02.2018 15:32

Wkrótce testy aut autonomicznych Daimlera i Boscha

Foto: www.daimler.com

Właściciel Mercedesa-Benza i Bosch postanowili w 2017 r. wspólnie pracować nad pojazdami autonomicznymi, aby przyspieszyć ich produkcję i dołączyć do rosnącego grona rywali robiących to samo. — Do testowania tych pojazdów na ulicach dojdzie w najbliższych miesiącach — powiedział tygodnikowi „Automobilwoche” prezes Boscha, Volkmar Denner, nie podając innych szczegółów.

Umowa największego na świecie producenta samochodów segmentu premium z Boschem, największym dostawcą komponentów, stanowi przeciwwagę dla nowych podmiotów w przemyśle motoryzacyjnym w rodzaju takich firm jak Uber czy Didi, które również pracują nad autami autonomicznymi. W styczniu firma Waymo z grupy Alphabet podała o rozpoczęciu testowania takich pojazdów w Atlancie, zwiększając do 25 sztuk sprawdzanie takich samochodów w amerykańskich miastach.

Firmy technologiczne i producenci samochodów chcą dostosować do zmieniającego się krajobrazu w motoryzacji, bo konsumenci coraz częściej korzystają ze smartfonów dla zlokalizowania, wezwania i wypożyczenia pojazdów zamiast kupowania ich.

- Poza pojazdami o wysokim poziomie 3 autonomiczności będziemy też wprowadzać na ulice w możliwej do przewidzenia przyszłości w pełni autonomiczne pojazdy poziomu 4-5 — powiedział temu samemu tygodnikowi wiceszef Daimlera i główny strateg Mercedesa-Benza, Wilko Stark.

Poziom 3 wymaga w dalszym ciągu kierownicy i człowieka, który przejmie prowadzenie, jeśli samochód natrafi na jakiś problem, poziom 4 zakłada jazdę bez kierującego po specjalnych pasach, a poziom 5 pełnej autonomiczności nazywany „eyes off, brains off” (bez patrzenai, bez myślenia) nie wymaga nawet istnienia kierownicy.

Reklama
Reklama

- Duża różnica między nimi i konkurentami polega na tym, że my zakładamy od samego początku nasz pojazd jako robo-taxi, a nie od strony zestawu technologicznego montowanego w seryjnym pojeździe. Nie będziemy mieć zastępczego rozwiązania — stwierdził Stark.

Biznes
Geopolityka, gospodarka, technologie - prognozy Rzeczpospolitej na 2026
Biznes
Agnieszka Gajewska nową prezeską PwC w Europie Środkowo-Wschodniej
Biznes
Chińskie auta „widzą i słyszą” wszystko. A Europa jest ślepa
Biznes
Chińskie auta jak szpiedzy, blokada Wenezueli i nowe sankcje USA na Rosję
Biznes
Chiński „szpieg” na kółkach. Czy chińskie samochody są bezpieczne?
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama