Aktualizacja: 10.04.2018 09:04 Publikacja: 09.04.2018 21:00
Foto: Bloomberg
Kontrolowane przez państwo Orlen i Lotos zgodnym chórem obiecują, że nie będą przerzucać na kierowców wprowadzanego przez rząd nowego podatku od paliw – opłaty emisyjnej, która ma być wprowadzona od przyszłego roku i wynieść 8 gr netto za litr sprzedanego na stacjach oleju napędowego i benzyn. Najwięcej paliw w Polsce sprzedaje Orlen, więc to głównie jego obciąży nowa danina.
Podczas poniedziałkowej konferencji zarówno przedstawiciele tej spółki, jak i Lotosu nie potrafili jednak powiedzieć, ile może kosztować ich firmy taka obietnica.
Rosyjski reżim też ma swoją listę firm, które objął sankcjami. Nie chwali się nią jednak, bo większość wpisanych...
Ceny metali ziem rzadkich stają się nową kartą przetargową w grze między USA a Chinami, polski rynek mieszkaniow...
Już od lutego 2026 r. pierwsze przedsiębiorstwa będą musiały obowiązkowo korzystać z Krajowego Systemu e-Faktur....
Ceny kawy w sklepach rosną najszybciej od lat, sieci elektroenergetyczne ograniczają rozwój OZE w Unii Europejsk...
Polskie firmy technologiczne, wraz z organizacjami branżowymi z Bułgarii, Czech i Słowacji, apelują do rządów o...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas