Za pewne sporą część tej kwoty pochłonął tytuł „Cyberpunk 2077", który dla wielu będzie najbardziej oczekiwaną premierą od czasu „Wiedźmina 3". Skumulowane saldo nakładów CD Projekt na prace rozwojowe osiągnęło na koniec marca 2018 r. poziom 165 mln zł.
Spółka w I kwartale wypracowała ponad 75 mln zł przychodów ze sprzedaży i osiągnęła blisko 23 mln zysku netto. W omawianym okresie największą sprzedaż wygenerowały gry „Wiedźmin 3: Dziki Gon" wraz z dodatkami oraz „GWINT: Wiedźmińska Gra Karciana".
- Mimo że od premiery minęły już trzy lata, a co roku wychodzi szereg świetnych gier, to gracze na całym świecie wciąż chętnie sięgają po nasz tytuł - komentuje sukces „Wiedźmina 3" Piotr Nielubowicz, wiceprezes CD Projektu ds. finansowych.
Game developer planuje, że do końca 2018 r. zakończy projekt „GWENT: Homecoming" i wyjdzie z grą z fazy testów. - Naszym celem jest, aby w tym samym czasie na rynku miała swoją premierę „Wojna Krwi", ponad 30-godzinna kampania dla jednego gracza - zaznacza Adam Kiciński, prezes CD Projekt.
Jak podkreśla, cały czas trwają intensywne prace nad „Cyberpunkiem", który ma być największym projektem spółki w historii.