Jego nominacja została uzgodniona już wcześniej, ale wczoraj wieczorem ministrowie finansów 16 krajów strefy euro zatwierdzili ją formalnie.
Szefem Eurogrupy jest od 2004 roku, teraz zyskuje ona nowe, większe kompetencje. Do niedawna było to tylko nieformalne zgromadzenie państw strefy euro. Traktat lizboński uznaje Eurogrupę za oficjalne zgromadzenie i forum uzgadniania wspólnej polityki gospodarczej państw strefy euro.
Na początek Juncker proponuje, by kraje strefy euro występowały wspólnie na międzynarodowych forach, na przykład w MFW i na szczytach krajów uprzemysłowionych. Obecnie na szczytach G20 są reprezentowane wybrane kraje unijne, m.in. Wielka Brytania, Niemcy, Francja, Włochy, a ostatnio także Hiszpania i Holandia. Na razie junckerowska propozycja pojedynczej reprezentacji budzi ich opór.
Juncker, weteran unijnej polityki sprawujący urząd premiera od 15 lat, a ministra finansów Luksemburga od 21 lat, był wcześniej jednym z faworytów w wyścigu do fotela Rady Europejskiej, który ostatecznie zajął Belg Herman Van Rompuy.
[i]-Anna Słojewska z Brukseli[/i]