– Nie zamierzamy ich połączyć, pod uwagę bierzemy jedynie wyłonienie jednego inwestora dla tych firm – zapowiedział podczas wczorajszego posiedzenia Sejmowej Komisji Skarbu Państwa wiceminister skarbu Krzysztof Żuk.
Resort chce jak najszybciej przeprowadzić analizy w obu spółkach. Zakłady w Bielsku-Białej i Józefowie to dwie największe wytwórnie spośród ośmiu niesprywatyzowanych do tej pory Polmosów. W sumie należy do nich ok. 5 proc. polskiego rynku wódki (pod względem wielkości sprzedaży). Obydwie mają prawo do produkcji wódki Extra Żytniej. Oddzielna sprzedaż każdej z nich wiązałaby się z koniecznością przyznania tego prawa tylko jednej ze spółek.
Krzysztof Grudziński, prezes V&S Luksusowej w Zielonej Górze oraz przewodniczący Polskiego Przemysłu Spirytusowego, uważa, że to właśnie prawo do znaku Extra Żytnia może zainteresować potencjalnych inwestorów.
– Marki, a nie moce produkcyjne, są największą wartością Polmosów. Dlatego należy je sprywatyzować, dopóki wytwarzane przez nie produkty mają szansę konkurować na rynku
Ministerstwo Skarbu chce także jak najszybciej dokończyć prywatyzację pozostałych Polmosów, które kontroluje. Do 15 stycznia 2008 r. ofertę wiążącą mają złożyć firmy dopuszczone przez resort do dalszych rokowań w Polmosie Szczecin. Są to Brand Distillery z Londynu, Norblin – BTA z Warszawy oraz WPO Unix z Bydgoszczy.