Jakiej polityki wobec Rosji i Ukrainy potrzebuje Europa

Moskwa nie ma długoterminowej strategii wobec Brukseli – przyznali w Krynicy rosyjscy eksperci. Nic nie wskazuje też na zmianę tej sytuacji w dającej się przewidzieć przyszłości

Publikacja: 23.09.2008 04:31

Laure Delcour, David Clark i Iwan Nowicki dyskutowali o pozycji Rosji w Europie

Laure Delcour, David Clark i Iwan Nowicki dyskutowali o pozycji Rosji w Europie

Foto: Rzeczpospolita, MW Michał Walczak

– Rosja nie planuje stosunków z Unią Europejską na dłuższą perspektywę. W kontaktach z Unią rosyjskie władze ignorują nowych członków Wspólnoty, zapominając o tym, że te kiedyś przejmą w niej przewodnictwo – mówił Borys Kuzniecow, szef Centrum Polityki Międzynarodowej i Regionalnej w Moskwie. Przyznał, że strategia Kremla jest błędna. – Takie stanowisko może utrudnić stosunki z Brukselą w ogóle – podkreślił.

Rosyjscy uczestnicy debaty „Europa Środkowa wobec Rosji i Ukrainy” dali do zrozumienia, że na poprawę sytuacji w bliższej perspektywie nie ma co liczyć. – Myślę, że państwa Europy Środkowej nie są priorytetem dla Moskwy i nie leżą w strefie jej uprzywilejowanych interesów. Pamiętam wystąpienie prezydenta Dmitrija Miedwiediewa dotyczące nowej polityki zewnętrznej przed ambasadorami Federacji Rosyjskiej za granicą. Sprawie europejskiej poświęcono zbyt mało uwagi – twierdzi Kuzniecow.

Według rozmówców wśród nowych członków UE na zacieśnianie współpracy gospodarczej z Rosją mogą liczyć jedynie te kraje, które nie krytykują władz na Kremlu: m.in. Czechy, Słowacja, Bułgaria czy Rumunia. Tamtejsze rynki stają się coraz bardziej atrakcyjne dla rosyjskich firm, którym trudno zaistnieć np. w Niemczech czy we Francji. Z kolei takie państwa jak Bułgaria i Węgry były brane pod uwagę pod względem tranzytu rosyjskich surowców do Europy z pominięciem Ukrainy czy Białorusi.

Siergiej Konopliow z amerykańskiego Uniwersytetu Harvarda wśród najważniejszych powodów, które utrudniają relacje Europy z Rosją wymienił notoryczne odwoływanie się Rosjan do patriotyzmu i nacjonalizmu. – Wielu z nich nadal uważa, że rozpad imperialnego Związku Radzieckiego był błędem.

Ukraińcy przekonywali, że Unia Europejska także nie ma długoterminowej i przede wszystkim wspólnej strategii wobec Rosji. – Narodowe interesy starej Europy i nowych członków Wspólnoty są różne. Pozycja starej Europy, którą uzależniły od Kremla rosyjskie surowce energetyczne, nie pozwala szybko i skutecznie reagować na rosyjskie zagrożenia. Pokazał to m.in. konflikt na Kaukazie – uważa Wołodymyr Połochało, politolog i deputowany bloku Julii Tymoszenko w ukraińskim parlamencie. Nawiązując do zakręcenia rosyjskiego kurka z gazem dla ukraińskich odbiorców w 2006 roku, dodał: – Rosja nie popełniałaby błędów na terytorium naszego kraju, gdyby Kijów miał większe szanse na europejską i euroatlantycką integrację.

O tym, jak poprawić trudne relacje na linii Moskwa – Bruksela debatowali także uczestnicy panelu „Rosja Miedwiediewa – nowy partner dla Europy?”. Iwan Nowicki, deputowany moskiewskiej Dumy, stwierdził, że partnerstwo rosyjsko-unijne w politycznej i gospodarczej sferze jest ważne, ale pod warunkiem, że dialog z Rosją nie będzie odbywał się z pozycji siły.

– To dla nas nie do przyjęcia. Możemy być solidnym partnerem, okres reform mamy za sobą, odnotowujemy dynamiczny rozwój gospodarczy, a po konflikcie w Gruzji wiemy, że nasze społeczeństwo jest bardzo skonsolidowane. Dialog z Rosją powinien być partnerski i zrównoważony, a Unia Europejska nie powinna się kierować interesami Stanów Zjednoczonych w kontaktach z Moskwą – przekonuje Nowicki.

I dodaje: – Współpraca na linii Moskwa – Bruksela będzie się rozwijać, bo tak dyktują interesy gospodarcze.

Dawid Clark, szef Fundacji Rosja – Wielka Brytania, uważa, że dzisiejsza geopolityczna sytuacja wymaga dogłębnej analizy Brukseli na temat relacji z obecną Rosją. – Jeśli nie przeprowadzimy takiej analizy, relacje z państwem rosyjskim nie będą miały sensu – podsumował.

Zainteresowanie krajami europejskimi wśród rosyjskiego społeczeństwa spada, a rosyjska młodzież coraz częściej wybiera kierunki studiów związane z Chinami czy Indiami. Zgadzam się, że Bruksela powinna przeanalizować współpracę z Moskwą. Myślę, że podobnie powinny postąpić także władze rosyjskie. Chciałabym myśleć, że stosunki Rosji z UE mają perspektywę. Dziś muszę jednak stwierdzić, że mamy do czynienia z kryzysem.

Biznes
Rekordowa liczba bankructw dużych firm na świecie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Święta spędzane w Polsce coraz popularniejsze wśród zagranicznych turystów
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki