– Zbiegło się to z 24 urodzinami syna – przyznaje w rozmowie z „Rz” Jan Kościuszko. Ujawnia, że powoli chce „wciągać” Michała, który studiuje zarządzanie i marketing, do rodzinnego biznesu. Zapewnia, że już dziś syn pomaga ojcu w prowadzeniu firmy. – Chciałem to sformalizować. W przyszłości planuję też powierzyć Michałowi stanowisko w zarządzie lub radzie nadzorczej – dodaje.

Syn restauratora najbardziej znany jest jako kierowca rajdowy. W ten weekend bierze udział – jako jedyny Polak – w Rajdzie Argentyny, piątej eliminacji samochodowych mistrzostw świata, w klasie juniorów (do 28 lat).

Po tej transakcji darowizny założyciel grupy i jej prezes Jan Kościuszko jest właścicielem 64,6 proc. jej akcji (77,6 proc. głosów). W minionym roku spółka miała 12,1 mln złotych zysku netto (ponad trzy krotnie więcej niż przed rokiem). Jej przychody netto ze sprzedaży wyniosły 31,8 mln złotych, wobec 7,3 mln zł rok wcześniej.

W 2006 roku Jan Kościuszko sprzedał założoną przez siebie sieć restauracji „Chłopskie Jadło”. Uzyskane pieniądze zainwestował w rozwijanie nowych sieci (funkcjonują we franszyzie): „Polskie Jadło” „Lanczowisko” i „Ready&Go” (łącznie 7 restauracji premium i 30 punktów sprzedażowych). Drugim segmentem działalności firmy jest produkcja i sprzedaż wyrobów kuchni polskiej sprzedawanych pod marką „Polskie Jadło”. Od czerwca ubiegłego roku Grupa Kościuszko notowana jest na warszawskiej giełdzie.