Grupa PZU ma szansę na rekordowy zysk

Grupa PZU po trzech kwartałach miała zysk netto na poziomie 3,23 mld zł. Ten rok będzie więc dla niej najlepszy w historii

Publikacja: 25.11.2009 02:42

W tym roku ta największa w Polsce grupa ubezpieczeniowa może zarobić 4 mld zł. Taką prognozę dał w sierpniu tego roku Andrzej Klesyk, szef PZU. Jego przewidywania mogą się spełnić.

W ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku grupa zyskała na czysto 1,72 mld zł, w drugim kwartale 670 mln zł, a w trzecim 840 mln zł. Dane te zgodne są z informacjami „Parkietu” z zeszłego tygodnia. Do rekordowych 4 mld zł brakuje 770 mln zł. – Wynik grupy PZU w dużej mierze uzależniony jest od wyniku z działalności lokacyjnej – mówi Tomasz Bursa, analityk Ipopeme Securities.

Dochody z lokat grupy za okres styczeń – wrzesień 2009 roku były o 1,8 mld złotych wyższe niż przed rokiem, co wynika z dużo lepszych rezultatów inwestycyjnych PZU i PZU Życie.

– To, co niepokoi, to spadek składki przypisanej brutto (czyli przychodów z podstawowej działalności ubezpieczeniowej) – mówi Tomasz Bursa. Przez trzy kwartały dwie spółki ubezpieczeniowe zebrały łącznie 13,6 mld zł składek brutto. W tym samym czasie roku ubiegłego była to kwota blisko 17,3 mld zł.

Drastycznie, bo o prawie 3,5 mld zł, zmniejszyła się składka w PZU Życie. Towarzystwo tłumaczy, że ograniczyła sprzedaż bankowych ubezpieczeń inwestycyjnych w porównaniu z rekordowymi wynikami osiągniętymi w analogicznym okresie roku poprzedniego. Spadek składki przypisanej brutto w PZU jest zdecydowanie mniejszy: z 6,55 mld zł na koniec września 2008 r. do 6,35 mld zł na koniec trzeciego kwartału tego roku.

Reklama
Reklama

Główna przyczyna takiego stanu rzeczy to niższy przypis z ubezpieczeń komunikacyjnych, czyli ze zmniejszenia liczby importowanych samochodów osobowych, spadku sprzedaży nowych aut oraz trudności w uzyskaniu kredytów lub leasingu na kupowane samochody.

Zmniejszyła się składka w PZU i PZU Życie, ale za to wzrosły wypłaty odszkodowań i świadczeń. Z 8,2 mld zł na koniec trzeciego kwartału minionego roku do 11,5 mld zł w tym roku, głównie za sprawą wyższych świadczeń z PZU Życie.

[ramka][srodtytul]Historyczna dywidenda[/srodtytul]

Jutro PZU wypłaci największą w historii polskiej gospodarki dywidendę. Łącznie do akcjonariuszy ma trafić ponad 12,7 mld zł zysków z ostatnich lat tej największej polskiej firmy ubezpieczeniowej. PZU ma wkrótce stać się spółką giełdową. To efekt zakończonych negocjacji z holenderskim Eureko, mniejszościowym akcjonariuszem firmy. Giełdowy debiutu PZU planowany jest na połowę 2010 roku.[/ramka]

W tym roku ta największa w Polsce grupa ubezpieczeniowa może zarobić 4 mld zł. Taką prognozę dał w sierpniu tego roku Andrzej Klesyk, szef PZU. Jego przewidywania mogą się spełnić.

W ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku grupa zyskała na czysto 1,72 mld zł, w drugim kwartale 670 mln zł, a w trzecim 840 mln zł. Dane te zgodne są z informacjami „Parkietu” z zeszłego tygodnia. Do rekordowych 4 mld zł brakuje 770 mln zł. – Wynik grupy PZU w dużej mierze uzależniony jest od wyniku z działalności lokacyjnej – mówi Tomasz Bursa, analityk Ipopeme Securities.

Reklama
Biznes
Przedsiębiorcy boją się wyższych ceł Trumpa
Biznes
Polak wrócił na Ziemię. Czy wykorzystamy kosmiczną szansę?
Biznes
Ultimatum Trumpa dla Putina, mniej ofert pracy, Bruksela szykuje cła odwetowe
Biznes
Nowy szef Konfederacji Lewiatan: Wyobrażam sobie fuzje organizacji biznesowych
Biznes
Trump straszy UE, Ryanair wraca do Modlina, KE planuje nowe podatki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama