W wyniku połączenia – na które zgodzili się członkowie obydwu spółdzielni – firma mleczarska z Elbląga stanie się oddziałem Spomleku. Do fuzji dojdzie na zasadach prawa spółdzielczego (członkowie elbląskiej spółdzielni staną się członkami Spomleku). Firmy dają sobie niecałe cztery miesiące na integrację. Jednym z efektów połączenia będzie ujednolicenie cen za surowiec. Rolnicy związani z elbląską firmą otrzymają za niego o ok. 10 proc. więcej niż obecnie.

Oddział w Elblągu nadal będzie się koncentrował na wytwarzaniu serów. Właśnie na nich swój rozwój opiera Spomlek. Swoje udziały w polskim rynku serów firma szacuje na 5 proc.

– Zakładamy, że w ciągu pięciu, siedmiu lat uda się nam je potroić – zapowiada Edward Bajko, prezes Spomleku.

Oprócz rozwoju organicznego jego firma planuje kolejne przejęcia. – Rozmawiamy z wieloma spółdzielniami. Zakładamy, że do finalizacji negocjacji dojdzie w przyszłym roku – zapowiada Bajko.

W 2009 r. przychody Spomleku wyniosły 290 mln zł W 2010 r. mają się zwiększyć o ok. 40 proc.