Gliwicka fabryka Opla przyspieszy start produkcji nowej wersji astry IV. Model 3-drzwiowy, znany jako GTC, zacznie zjeżdżać z taśm zakładu 14 października przyszłego roku. To blisko trzy miesiące wcześniej niż zakładano (uruchomienie produkcji planowano w styczniu 2012 roku). Auto cieszy się dużym zainteresowaniem, więc po zakończeniu salonu w Paryżu postanowiono, że trafi na rynek wcześniej - powiedział dziś Andrzej Korpak, dyrektor General Motors Manufacturing Poland.

Produkcja nowego modelu zwiększy wykorzystanie możliwości fabryki, wynoszących 207 tys. aut rocznie. Gliwicki Opel zakłada przyszłoroczną produkcję na poziomie 170 tys. sztuk. W tym roku fabryka wyprodukuje ok. 158 tys. samochodów, z których większość będą stanowić 5-drzwiowe astry IV. Zdaniem Korpaka, proces szybszego niż zakładano wprowadzania nowego modelu nie spowoduje komplikacji w działalności zakładu. - Najważniejsze dla nas jest wdrożenie nowego samochodu w sposób idealny, by to przyspieszenie w żadnym stopniu nie odbiło się to na jakości produkcji. Chcemy utrzymać opinie najlepszej jakościowo fabryki w Europie - podkreślił Korpak.

Prace przystosowujące zakład ruszyły jesienią. Nowe maszyny i urządzenia są montowane m.in. na linii spawalniczej, przeprogramowane muszą być roboty w lakierni. Fabryka ma zainwestować w nowy model 120 mln euro.

Gliwicki Opel, który ubiegłoroczną produkcję zamknął wynikiem 94,9 tys. samochodów, czyli ok. 45 proc. gorszym niż w roku 2008, mocno dyskontuje rynkowy sukces astry IV. Jak podaje Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar, na przestrzeni tego roku produkcja Opla w Gliwicach wzrosła o prawie 70 proc. Dało to producentowi ponad 7-procentowy wzrost udziału w rynku polskich producentów aut osobowych - do prawie 18 proc. Od maja zakład wrócił do pracy na trzech zmianach.