Do tej pory Sygnity koncentrowało się na obsłudze dużych korporacji, w tym banków, firm z sektora użyteczności publicznej, a także kontrahentów z sektora publicznego.

Kierujący spółką od marca Norbert Biedrzycki uznał jednak, że powinna ona poszukać okazji zarobku również wśród mniejszych klientów. Budowa pionu odpowiedzialnego za sprzedaż do tego segmentu stała się zatem jednym z najważniejszych elementów strategii Sygnity na lata 2010 – 2012.

[wyimek]43 mln zł straty netto ma po trzech kwartałach tego roku Sygnity[/wyimek]

Giełdowa firma do kierowania pionem zatrudniła Roberta Tomaszewskiego, który ostatnio pracował na stanowisku prezesa Datev.pl – spółki specjalizującej się w oprogramowaniu dla biegłych rewidentów, doradców podatkowych i biur rachunkowych. Nie wiadomo jeszcze, jakie rozwiązania zaproponuje Sygnity. – Będą to zmodyfikowane aplikacje już znajdujące się w naszej ofercie, dostosowane do wymogów rynku małych i średnich firm – zdradza Biedrzycki. Nowy pion powinien wystartować operacyjnie w drugiej połowie 2011 r. –Pierwszych przychodów spodziewamy się już w przyszłym roku – podsumowuje prezes.