Wśród zainteresowanych maszynami do nadawania i odbierania paczek są m.in. Arabia Saudyjska, Emiraty Arabskie, Brazylia, Chile i kraje Europy Środkowo-Wschodniej. – W tym roku podpiszemy umowy, a sprzedaż paczkomatów nastąpi w kolejnych dwóch latach – mówi Rafał Brzoska, prezes grupy Integer.pl.

Przez ostatni miesiąc Integer.pl wystawiał paczkomaty 24/7 na największych imprezach pocztowych: w Londynie, Dubaju i Abu Zabi. Opłaciło się. Firma podpisze kontrakty z krajami Bliskiego Wschodu i Ameryki Południowej. – To nastraja optymistycznie, bo te rynki są znacznie bardziej zaawansowane pod względem technologicznym od rynku polskiego w zakresie identyfikacji konsumenta, który ma odebrać np. przesyłkę awizowaną. Tam wystarcza odcisk palca lub dowód osobisty z chipem, na którym są zapisane wszystkie dane – mówi Brzoska.

Paczkomaty przystosowane do nowych technologii Integer.pl dostarczy w tym roku m.in. poczcie estońskiej. Maszyna ma działać na podpis cyfrowy zakodowany na plastikowym dowodzie osobistym z chipem.  Wartość pierwszego etapu kontraktu wynosi 950 tys. euro. Do końca przyszłego roku firma planuje sprzedaż maszyn do kolejnych krajów Europy Środkowej i Wschodniej, m.in. Rosji, Ukrainy, Bułgarii, Rumunii, Czech, Słowacji, Litwy i Łotwy.

W Polsce liczba maszyn też będzie rosła. Teraz jest ich 400. W tym roku przybędzie kolejnych 150 – 200 urządzeń.

Firma finalizuje umowy, m.in. z siecią Tesco. W wielu lokalizacjach, w których już  działają paczkomaty, zostanie dostawione kolejne urządzenie. Do końca przyszłego roku ma ich być w Polsce 800.