W wywiadzie dla dziennika "Financial Times Deutschland" Akerson przyznał, że niepokoi go groźba pojawienia się kolejnej recesji. W ostatnim tygodniu na światowych rynkach akcji panuje nadzwyczaj wysoka zmienność wywołana obawami kolejnego załamania gospodarczego, wywołanego kryzysem finansów publicznych w Stanach Zjednoczonych i strefie euro.
Ostatnia recesja ciężko doświadczyła producentów samochodów i Akerson bardzo ostrożnie wypowiada się o perspektywach jego firmy. Prognoza mówi o sprzedaży w tym roku od 13 do 13,5 mln pojazdów. Prezes GM zastrzegł, iż spodziewa się wyniku bliższego raczej dolnej granicy tego przedziału.
Jednocześnie podkreślił, że nie zamierza rezygnować Opla, europejskiej odnogi amerykańskiego koncernu, która według rynkowych pogłosek może być wystawiona na sprzedaż. – Opel daje nam globalny zasięg działania i nie jest na sprzedaż. Koniec dyskusji" – zadeklarował Akerson.