Wraz z obawami o kondycję gospodarki inwestorzy uciekają w bezpieczną przystań za jakie uważane jest złoto. Dziś przed południem metal w dostawach natychmiastowych na giełdzie w Londynie podrożał o 2,3 proc. i osiągnął rekordowy poziom 1894,8 dol. za uncję.
- Złoto wciąż pozostaje bezpieczną przystanią, tak długo jak obawy o nawrót recesji i problemy związane z zadłużeniem strefy euro nie przestaną nurtować inwestorów - komentuje Peter Ferting z Quantitative Commodity Research.