Kolejny rekord finansowy Apple’a

Sukces sprzedaży iPhone’a 4S podbił oczekiwania inwestorów co do kwartalnych wyników finansowych Apple’a

Publikacja: 19.10.2011 03:49

Wyniki Apple’a

Wyniki Apple’a

Foto: Rzeczpospolita

Najbardziej wartościowa firma świata, której wartość rynkowa przekroczyła już 390 mld dol., wczoraj znów pochwaliła się rekordowymi wynikami kwartalnymi za okres od lipca do września, choć były one nieco słabsze od oczekiwań. Przychody sięgnęły 28,3 mld dol., to nieco mniej od zebranych przez Reutersa prognoz z Wall Street, które mówiły o 29,6 mld dol., a także firmy analitycznej StarMine, która przewidywała 29,8 mld dol. W poprzednim kwartale było to 28,57 mld dol., a zysk netto sięgnął 7,31 mld dol. Teraz wyniósł 6,62 mld dol.

Oczekiwania inwestorów były rozbudzone świetnymi wynikami sprzedaży najnowszego iPhone'a 4S, który rozszedł się w aż 4 milionach egzemplarzy w ciągu zaledwie trzech dni. W efekcie kurs akcji Apple'a pobił historyczny rekord, sięgając 426,70 dol.

– Apple musi bić coraz to nowe rekordy, by sprostać oczekiwaniom – powiedział kilka dni temu Colin Gillis, analityk firmy brokerskiej BGC Partners.

Specjalista uważa, że w ciągu kilku dni po ogłoszeniu najnowszych wyników finansowych kurs akcji firmy może spaść poniżej 400 dol. (wczoraj oscylował w okolicach 419 dol.), dlatego obniżył swoją rekomendację dla Apple'a z „kupuj" do „trzymaj".

Aż 40 proc. przychodów firmy generowanych jest przez sprzedaż iPhone'ów. W poprzednim kwartale rozeszło się ich 20 milionów, co czyni z Apple'a największego producenta smartfonów na świecie. Teraz sprzedaż wyniosła 17,07 mln szt., oczekiwania mówiły o 20 – 22 mln sztuk. Kolejny rekord Apple'a może paść pod koniec tego roku, kiedy to świąteczny popyt wywinduje ich sprzedaż do pułapu 30 mln sztuk.

Craig Cartier, analityk warszawskiego oddziału firmy Frost & Sullivan

W tym roku Apple porzucił trend, któremu hołdował przez ostatnie trzy lata, kiedy to premiery nowych linii iPhone'a odbywały się na przełomie czerwca i lipca, co zazwyczaj prowadziło do wzmocnienia sprzedaży tych urządzeń w czwartym kwartale fiskalnym. Jako że iPhone 4S został wprowadzony na rynek w kilku krajach dopiero w ostatni piątek, wyniki jego sprzedaży będą widoczne dopiero w następnym raporcie kwartalnym. To jednak nie przekreśla możliwości pobicia przez Apple'a konserwatywnych prognoz analityków z Wall Street, dotyczących okresu od lipca do września. To czyni jeszcze bardziej interesującym następny kwartał, który będzie pierwszym samodzielnie dowodzonym przez Tima Cooka, następcę Steve'a Jobsa. W tym czasie można też będzie się spodziewać gigantycznego wzrostu sprzedaży, będącego efektem świątecznego szału zakupowego i wprowadzenia na rynek iPhone'a 4S.

Najbardziej wartościowa firma świata, której wartość rynkowa przekroczyła już 390 mld dol., wczoraj znów pochwaliła się rekordowymi wynikami kwartalnymi za okres od lipca do września, choć były one nieco słabsze od oczekiwań. Przychody sięgnęły 28,3 mld dol., to nieco mniej od zebranych przez Reutersa prognoz z Wall Street, które mówiły o 29,6 mld dol., a także firmy analitycznej StarMine, która przewidywała 29,8 mld dol. W poprzednim kwartale było to 28,57 mld dol., a zysk netto sięgnął 7,31 mld dol. Teraz wyniósł 6,62 mld dol.

Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca