Zmiana trendu była możliwa dzięki dobremu IV kwartałowi. Bo choć poprzedni rok dla producentów oraz sprzedawców sprzętu elektronicznego zaczął się dobrze (obroty rosły o kilka procent), to potem sytuacja się pogarszała (po lipcu sprzedaż spadała o ponad 6 proc.). Dzięki dobrym wynikom ostatniego kwartału rynek w porównaniu z 2010 r. zyskał wartościowo 1,7 proc. Jeszcze kilka miesięcy temu mało kto takiego wyniku mógł się spodziewać.
W ujęciu ilościowym dane dla wielu kategorii są jeszcze lepsze, ponieważ spadały ceny. W przypadku dużego sprzętu AGD o ok. 5 proc., taniały także telewizory. Jednak mimo to obydwie kategorie zanotowały wzrost sprzedaży odpowiednio o 3 oraz 6,3 proc. Najmocniej zyskują smartfony, których sprzedaż była o 73,2 proc. wyższa niż w 2010 r. Niewiele mniej, bo o 51,2 proc., wzrosła sprzedaż dekoderów do odbioru telewizji cyfrowej. Zapowiadane od 31 lipca 2013 r. wyłączenie sygnału analogowego także w tym roku napędzi ich sprzedaż, podobnie jak telewizorów wyposażonych w dekoder.
To tylko jeden z powodów, aby rynek także w 2012 r. zaskoczył pozytywnymi wynikami. – Telewizory oraz smartfony to motory rozwoju rynku. Do Euro 2012 korzystny trend powinien się utrzymać. Co będzie później, zależy od sytuacji makroekonomicznej. Na razie optymizm konsumentów rośnie – mówi Tomasz Wawszczyk, dyrektor zakupów sieci Saturn.
– W 2012 roku Polacy kupią ok. 2,1 mln telewizorów. Dominującą technologią pozostaną modele LED z ponad 60-proc. udziałem w sprzedaży, następnie tańsze LCD oraz telewizory plazmowe, których udział wynosi poniżej 10 proc. – mówi Grzegorz Stanisz z Samsung Electronics Polska.
Wciąż są też kategorie, których sprzedaż spada nawet o ponad 10 proc., jak sprzęt audio, odtwarzacze MP3 czy DVD. Nie najlepiej prezentują się wyniki sprzedaży komputerów osobistych. Firma IDC przekazała „Rz" najnowsze dane, wedle których Polacy kupili ich 3,2 mln sztuk, o blisko 3 proc. mniej niż w 2010 r.